Lackner ciągle czeka na duży sukces w rywalizacji seniorskiej. I niestety już wie, że szybko nie zmieni tego stanu rzeczy. Fatalny splot zdarzeń po upadku na skoczni. Koniec sezonu dla Austriaka Reprezentant Austrii nie ma łatwo, ponieważ jego koledzy weszli w ten sezon piekielnie mocno. Na razie poza zasięgiem rywali pozostaje Stefan Kraft, który wygrał każdy z czterech dotychczasowych konkursów. Łącznie w najlepszej dziesiątce klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, po dwóch weekendach, jest aż czterech zawodników z tego kraju. Drugą siłą są Niemcy, a Polacy w tej chwili notują katastrofalne starty. 30-latek w tym sezonie nie powalczy o miejsce w kadrze A, bo nieszczęście spotkało go na treningu w Seefeld. Okazuje się, że skutki upadku są bardzo poważne, a szczegóły przekazał osobiście sam zainteresowany w rozmowie z branżowym portalem skijumping.pl. Austriak w Pucharze Świata debiutował w 2018 roku, a blisko trzy lata później zanotował pierwsze punkty. I zrobił to w spektakularnym stylu, plasując się tuż za podium, na 4. miejscu w Niżnym Tagile.