To, co wydarzyło się na skoczni w Bischofshofen, zaskoczyło samych organizatorów, którzy przygotowują się tradycyjnie do ugoszczenia konkursu Turnieju Czterech Skoczni. Zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich na austriackim obiekcie tradycyjnie mają zostać rozegrane 6 stycznia. Wówczas poznamy zdobywcę Złotego Orła. Na nieco ponad kilkanaście dni przed zawodami doszło jednak do katastrofy. Tak śmiało można nazwać zdarzenia, do jakich doszło. Na skoczni w Bischofshofen zeszła bowiem lawina, uszkadzając siatki postawione w celu utrzymywania śniegu w górnej części zeskoku. Zalegający śnieg osunął się na sam dół, porywając ze sobą rozstawione przęsła. O sprawie rozpisywali się dziennikarze "Kronen Zeitung". Jak pisali, oszacowane straty są spore, a można je określić w ramach sześcioliczbowej kwoty. Skoki narciarskie. Zaskakujący zarzut dla Kamila Stocha. Skoczek nie zamierza milczeć, jest reakcja Turniej Czterech Skoczni. Pocieszające obrazki ze skoczni w Bischofshofen Pojawiła się więc obawa, czy skocznia w Bischofshofen będzie gotowa do zorganizowania konkursu Turnieju Czterech Skoczni. Czasu jest bowiem niewiele. Głos w tej sprawie zabrał w rozmowie z portalem WP Sportowe Fakty dyrektor Pucharu Świata w skokach narciarskich - Sandro Pertile, który postanowił uspokoić wszystkich kibiców, a także samych zawodników oraz sztaby szkoleniowe. Zaznaczył przy tym, że prace naprawcze na skoczni przebiegają sprawnie i nie dochodzi przy nich do żadnych problemów. Potwierdza to podgląd na widok ze skoczni dostępny online. Widać na nim, że obiekt rzeczywiście jest sprawnie doprowadzany do optymalnego stanu, co daje dużą nadzieję na to, że deklaracje Sandro Pertile rzeczywiście się sprawdzą i nie nie zepsuje święta skoków narciarskich, jakim zawsze jest Turniej Czterech Skoczni. Wciąż nie wiadomo, w jakim składzie na Turniej Czterech Skoczni uda się reprezentacja Polski dowodzona przez trenera Thomasa Thurnbichlera. W piątek Dawid Kubacki i spółka wezmą udział w mistrzostwach Polski, które Polski Związek Narciarski zorganizuje na Wielkiej Krokwi w Zakopanem.