Markus Eisenbichler ma za sobą wiele naprawdę wspaniałych momentów jeśli mowa o jego karierze skoczka narciarskiego. Niemiec to m.in. multimedalista mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym czy mistrzostw świata w lotach, a jeszcze w kampanii 2020/2021 zajął on drugie miejsce w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Od dłuższego czasu jest on jednak pod formą - po raz ostatni w PŚ wystąpił w kwietniu ubiegłego roku w Planicy, a potem zaliczył jeszcze zawody LGP w Klingenthal w październiku i... trafił do Pucharu Kontynentalnego. Nie można jednak powiedzieć, by tam wybijał się wynikami, bo jego najlepszy rezultat to 14. lokata w Lillehammer z grudnia. Na początku roku w ramach PK zjawił się na Olympiaschanze w Garmisch-Partenkirchen, natomiast bez wątpienia chciałby on prezentować się przed własną publiką przede wszystkim w ramach współzawodnictwa o Kryształową Kulę. Niestety ominęło go już w tym sezonie trochę okazji ku temu i... ominie też ostatnia taka sposobność w Oberstdorfie. Markus Eisenbichler nie pojawi się w Oberstdorfie. Niemiec powalczy o punkty PK w USA "Nie mogę się doczekać Pucharu Kontynentalnego w Iron Mountain" - napisał, mimo wszystko z dużym entuzjazmem, Eisenbichler na swoim instagramowym profilu dając w ten sposób sygnał, że niezmiennie nie znajdzie się w niemieckiej kadrze na konkursy odbywające się na Skoczni im. Heiniego Klopfera (dwa indywidualne i jeden drużynowy). Zamiast tego w dniach 24-25 lutego spróbuje on swoich sił na obiekcie K-120 mieszczącym się w stanie Michigan w aż trzech solowych występach. Dużym krokiem do przodu byłoby tutaj dla niego wdarcie się do czołowej dziesiątki w przynajmniej jednych zawodach... Puchar Kontynentalny. Na finiszu sezonu skoczków czekają zawody w Zakopanem Sezon w PK zbliża się powoli ku swemu końcowi - nie licząc zmagań w Iron Mountain, w terminarzu rywalizacji pozostanie jeszcze sześć (marcowych) konkursów - z czego dwa ostatnie odbędą się w... Zakopanem. Obecnym liderem "generalki" jest Norweg Robin Pedersen mający równo 800 pkt. Eisenbichler jest 47. (z 46 "oczkami" na koncie), przy czym z 19 możliwych występów zaliczył jedynie sześć.