Seria próbna przed sobotnimi lotami narciarskimi w Vikersund nie była udana dla polskich skoczków narciarskich. Najlepszy z nich - Dawid Kubacki zajął 13. miejsce. Na 15. lokacie zmagania zakończył Aleksander Zniszczoł, a tuż za nim uplasował się Kamil Stoch. Skoki narciarskie. Kosmiczny lot Stefana Krafta w Vikersund. Zgubił gogle Bezkonkurencyjny w ostatniej próbie przed konkursem na Vikersundbakken był Stefan Kraft. Austriak popisał się kosmicznym lotem na odległość 249 metrów. Nie ustał jednak swojej próby. Jak to określił dziennikarz portalu Skijumping.pl Dominik Formela - 29 latek mocno uderzył w zeskok, a dodatkowo przy podpórce... zgubił gogle. Pozostaje mieć nadzieję, że nic poważnego nie stało się Kraftowi i austriacki skoczek będzie mógł bez przeszkód i bólu wystąpić w konkursie, bowiem walka o triumf w klasyfikacji generalnej Raw Air zapowiada się niezwykle ekscytująco. Jej liderem jest Norweg Halvor Egner Granerud, lecz mistrz świata z 2021 roku z Oberstdorfu nie traci nadziei na zwycięstwo. Raw Air. Stefan Kraft pełen sportowej złości po Lillehammer Stefan Kraft był najlepszy już podczas piątkowego treningu, a także prologu. Zapewne jest w nim sporo sportowej złości po tym, co wydarzyło się w Lillehammer. W czwartkowym konkursie Austriak został przez sędziów - mówiąc wprost - skazany na stracenie. Przyszło mu bowiem skakać w takich warunkach, które uniemożliwiały mu oddanie długiego skoku na miarę jego ambicji oraz potencjału.. "Czuję się oszukany. Powinien zjechać po prostu wyciągiem w dół. To było bezcelowe. Mówili mi, żebym się nie denerwował, ale kiedy jak nie teraz? A potem zostaje zesłany z plusem dziesięciu punktów. To jakiś żart" - dodał. W obronie swojego rywala stanął między innymi lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata - Halvor Egner Granerud. "Fakt, że dostał zielone światło w takich warunkach jest nieprawdopodobny. Kiedy podmuchy wiatru zmieniają się tak bardzo, trzeba czekać. Nie miał okazji oddać dobrego skoku" - stwierdził norweski skoczek.