Puchar Świata w skokach narciarskich wkracza w decydującą fazę. W ten weekend zawodnicy powalczą o cozłowe lokaty w Lake Placid. W Stanach Zjednoczonych zaplanowano dwa konkursy indywidualne oraz rywalizację drużyn mieszanych. Na starcie nie zabraknie "Biało-Czerwonych". Decyzją trenera Thomasa Thurnbichlera, Polskę w USA reprezentować będą: Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Paweł Wąsek, Aleksander Zniszczoł, Jan Habdas i Tomasz Pilch. Z kryzysem formy zmaga się obecnie Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski został wycofany z PŚ. Wolny czas przeznaczy na spokojne treningi w kraju. Mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym tuż za pasem! Zaraz po rywalizacji w Lake Placid, skoczkowie udadzą się do Rumunii. Rasnov trzy lata temu debiutował w kalendarzu męskiego Pucharu Świata. Zawody obserwował z blika nawet ówczesny premier Ludovic Orban. Mimo że frekwencja nie była zbyt duża, to jednak Rumuni deklarowali chęć rozwoju tej dyscypliny w ich kraju. W tym roku postanowili zachęcić kibiców do śledzenia na żywo konkursów. Zmiana planów ws. Simona Ammanna! Zniknął z listy startowej Świetne wieści dla kibiców. Zapadła decyzja ws. PŚ w Rasnovie Rumuńscy sportowcy niestety nie odgrywają pierwszoplanowych ról w Pucharze Świata. Co więcej, nie zdobyli nawet jednego punktu tej zimy. W ubiegłym roku na obiektach Trambulina Valea Carbunarii rozegrano zawody z cyklu Letniego Grand Prix. Miejscowych kibiców jednak nie za bardzo interesowała rywalizacja skoczków. W związku z niską frekwencją, organizatorzy ogłosili, że wstęp na konkursy w Rasnovie będzie dla wszystkich bezpłatny. W mediach opublikowano specjalny komunikat dla kibiców. Jak widać, władzom zależy na promocji zimowej dyscypliny. Rasnov będzie ostatnim przystankiem przed rozpoczynającymi się mistrzostwami świata w Planicy. Zawody w Rumunii odbędą się 18 i 19 lutego. Afera wokół sportowców z Rosji! Ostre słowa Małysza. Jednoznaczna deklaracja