- W przyszłym roku będę już mówił po polsku - żartował Ingo Jensen, rzecznik prasowy Turnieju Czterech Skoczni. Przez pierwsze 64 lata w TCS polscy skoczkowie wygrali zaledwie dwa konkursy (oba Adam Małysz w 2001 roku). I tylko Adam Małysz zwyciężył w klasyfikacji generalnej TCS. Turniej Czterech Skoczni. Stoch, Kubacki, Żyła - polska era Przedtem i potem mnożyły się teorie: dlaczego Turniej Czterech Skoczni jest za trudny dla Polaków? Małysz twierdził, że przez swoją intensywność - TCS to ekstremalny wysiłek fizyczny i psychiczny skumulowany na dystansie 10 dni. Aż nadeszła zima 2016/2017. Już jako dwukrotny mistrz igrzysk w Soczi, Kamil Stoch wystartował od drugiej pozycji w Oberstdorfie. Powtórzył to w Ga-Pa, w Innsbrucku niewiele stracił, a już w Bischofshofen nie miał sobie równych. Drugie miejsce w Turnieju zajął Piotr Żyła, czwarte Maciej Kot - to był wynik, w który trudno było uwierzyć. Nawet debiutującemu w roli dyrektora Małyszowi i zatrudnionemu przez niego trenerowi Stefanowi Horngacherowi. Czy mogliśmy przypuszczać, że to tylko początek polskiej ery w Turnieju? Rok później Stoch jako drugi w historii po Svenie Hannawaldzie wygrał wszystkie konkursy. W 2019 roku bezkonkurencyjny był Ryoyu Kobayashi, ale w dwóch kolejnych edycjach TCS wygrywali Dawid Kubacki i znowu Stoch. Turniej Czterech Skoczni. Kto ma najwięcej zwycięstw? Kamil Stoch wśród legend Kamil Stoch broni tytułu już jako legenda Turnieju Czterech Skoczni: pięć razy wygrał go Fin Janne Ahonen, cztery razy Niemiec Jens Weissflog, po trzy Stoch, Bjoern Wirkola i Helmut Recknagel. Sami giganci. Dwa lata temu przy okazji Pucharu Świata w Zakopanem na konferencji usiedli obok siebie Małysz, Kubacki, Stoch i Żyła. Prowadzący zauważył, że tylko Piotrek nie wygrał TCS. - Ale byłem drugi - przypomniał skoczek z Wisły. Ta czwórka mistrzów świata dokonała w polskich skokach wielkich rzeczy, zmieniła historię Turnieju Czterech Skoczni. I nawet biorąc pod uwagę, że forma Stocha nie jest teraz szczytowa, nikt nie ma prawa odbierać mu szans przed dzisiejszym startem. Turniej Czterech Skoczni. Parada faworytów: Kobayashi, Geiger i inni Niemcy czekają na triumf swojego skoczka w TCS dwie dekady. Za każdym razem gdy Kamil Stoch wygrywał Turniej Czterech Skoczni, wyprzedzał rywala z Niemiec. Przed rokiem był to Karl Geiger, który dwa lata temu wylądował na trzecim stopniu podium. Teraz Karl Geiger będzie największym faworytem Turnieju Czterech Skoczni obok Japończyka Ryoyu Kobayashiego. Do walki może włączyć się broniący Kryształowej Kuli Halvor Egner Granerud i jego rodak Marius Lindvik, także kolejny Niemiec Markus Eisebichler skaczący daleko, ale mniej regularnie niż Geiger. Z Austriaków można wyróżnić Stefana Krafta, który wygrywał TCS w 2015 roku, czyli przed erą polską. Turniej Czterech Skoczni. Co z Dawidem Kubackim? Jeśli chodzi o polskich mistrzów - największy znak zapytania stoi obok Dawida Kubackiego. Pocieszający może być fakt, że przed przyjazdem na Turniej dwa lata temu, zaliczył bardzo słabe wyniki w zawodach Pucharu Świata w Engelbergu. W Oberstdorfie błysnął, a potem było tylko lepiej. W końcu wygrał Turniej Czterech Skoczni jako trzeci Polak. Tej zimy w sezon wszedł fatalnie. Najgorzej od siedmiu lat. TCS to okazja na przełom. Odbicie się od dna, którym jest 39. pozycja w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. W czołowej dziesiątce nie ma skoczka z Polski. Stoch jest jedenasty. Mamy już za sobą jeden alarmowy ruch trenera Michala Doleżala, który zamiast na Puchar Świata do Klingenthal wysłał Kubackiego, Jakuba Wolnego i Klemensa Murańkę do Ramsau na spokojny trening. Wrócili do rywalizacji w Engelbergu, ale efekt był marny. Wiele wskazuje na to, że polska era w Turnieju może zostać tej zimy przerwana. Polscy giganci skoczni nie są w szczycie dyspozycji, ale oswoili rangę, stres i wysiłek 10 dni zmagań. Stoch jest najbliżej swojej najlepszej wersji. Doświadczeniem i liczbą zdobytych trofeów nikt z młodszych nie może się z nim równać. 70. TCS to pierwsza kulminacja tej zimy. Kolejną będą igrzyska w Pekinie, gdzie Kamil będzie bronił złota na dużej skoczni z Pjongczangu i Soczi. Pod koniec sezonu odbędą się mistrzostwa świata w lotach - złota tej imprezy brakuje Kamilowi Stochowi do doścignięcia legendarnego Matti Nykänena. - Chcę wygrywać każdą z tych imprez. Którą najbardziej? Nie potrafię wybrać - mówił wczoraj Polak w Oberstdorfie na konferencji prasowej przed startem Turnieju. Turniej Czterech Skoczni. Gdzie oglądać? Program Turnieju Czterech Skoczni: Oberstdorf: 28 grudnia, godz. 14:15 - oficjalny trening,28 grudnia, godz. 16:30 - kwalifikacje (Eurosport 1, Player),29 grudnia, godz. 15:00 - seria próbna,29 grudnia, godz. 16:30 - rozpoczęcie konkursu indywidualnego (Eurosport 1, Player, TVN), Garmisch-Partenkirchen: 31 grudnia, godz. 11:45 - oficjalny trening,31 grudnia, godz. 14:00 - kwalifikacje (Eurosport 1, Player),1 stycznia, godz. 12:30 - seria próbna,1 stycznia, godz. 14:00 - rozpoczęcie konkursu indywidualnego (Eurosport 1, Player, TVN), Innsbruck: 3 stycznia, godz. 11:15 - oficjalny trening,3 stycznia, godz. 13:30 - kwalifikacje (Eurosport 1, Player),4 stycznia, godz. 12:00 - seria próbna,4 stycznia, godz. 13:30 - rozpoczęcie konkursu indywidualnego (Eurosport 1, Player, TVN), Bischofshofen: 5 stycznia, godz. 15:00 - oficjalny trening,5 stycznia, godz. 16:30 - kwalifikacje (Eurosport 1, Player),6 stycznia, godz. 15:30 - seria próbna,6 stycznia, godz. 16:45 - rozpoczęcie konkursu indywidualnego (Eurosport 1, Player, TVN). ZOBACZ TEŻ: Niesamowita pomyłka Stocha. Pomylił termin Turnieju Czterech Skoczni- Dlaczego dopiero teraz? - Stoch odpowiada pytaniem na pytanie o wzrost premii na TCS"Przedobrzyliśmy przy sprzęcie". Prognozy przed startem Turnieju Czterech Skoczni