Kwalifikacje zainaugurowały skoki naszej grupy krajowej. Jako pierwszy na belce usiadł Andrzej Stękała, który skoczył krótko - 109,5 m - a w dodatku zachwiał lądowanie. Nieco lepiej spisali się już na szczęście Kacper Juroszek (117,5 m), Maciej Kot (117 m), a także Piotr Żyła (117 m), który po czterech próbach był liderem. Wyprzedził go później dopiero Killian Peier, szybując 123 m. Kolejnym liderem został następny z Polaków - Jakub Wolny, uzyskując dokładnie taką samą odległość, co reprezentant Szwajcarii. Potem jego wynik poprawiali Naomi Nakamura (125 m), Domen Prevc (126,5 m), oraz Antti Aalto (123 m). Thurnbichler nie był zadowolony, wskazał powód. "Widziałem to już latem" Jeszcze lepiej od występujących przed nim rodaków spisał się Kamil Stoch. Poleciał 126 m i to w swoim pięknym stylu, a w dodatku wszystko okrasił ładnym telemarkiem. W efekcie zyskał zadowalającą łączną notę, która po jego skoku dawała mu drugą lokatę. Znacznie mniej zadowolony po swoim skoku był Dawid Kubacki, któremu zmierzono 120,5 m. Wystarczyło to jednak, by nasz reprezentant nie miał żadnych wątpliwości co do swojego awansu do konkursu. Skoki narciarskie: Puchar Świata w Wiśle. Siedmiu Polaków z awansem do niedzielnego konkursu Publiczność zgromadzoną pod skocznią imienia Adama Małysza rozgrzał później startujący z numerem "44" Aleksander Zniszczoł. 128 m, jakie osiągnął, stanowiło najlepszą odległość na tym etapie kwalifikacji. Z miana najlepszego z Polaków nie pozwolił mu jednak cieszyć się Paweł Wąsek, który pofrunął 128,5 m, zajmując ostatecznie siódme miejsce. Kwalifikacje wygrał reprezentant Niemiec - Pius Paschke, lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, drugi był jego rodak Andreas Wellinger, a na trzeciej lokacie uplasował się Austriak - Daniel Tschofenig. Aleksander Zniszczoł zdradził, z czym walczą Polacy. Wskazał, gdzie tkwią rezerwy PŚ w skokach w Wiśle. Wyniki niedzielnych kwalifikacji: 1. Pius Paschke - 132 m 2. Andreas Wellinger - 130 m 3. Daniel Tschofenig - 131 m ... 7. Paweł Wąsek - 128,5 m ... 16. Aleksander Zniszczoł (128 m) i Naoki Nakamura (125 m) 18. Kamil Stoch - 126 m ... 24. Jakub Wolny - 123 m ... 32. Dawid Kubacki - 120,5 m ... 37. Piotr Żyła - 117 m ... 49. Maciej Kot - 117 m ... 52. Kacper Juroszek - 117,5 m ... 61. Andrzej Stękała - 109, 5 m Ogromna rewolucja w skokach. Dyrektor PŚ już zapowiada. Polacy się nie ucieszą