Tradycyjnie dla fanów skoków narciarskich okres sylwestrowo-noworoczny wiąże się z Turniejem Czterech Skoczni. W Garmisch-Partenkirchen na starcie kwalifikacji pojawiło się 67 zawodników, w tym sześciu Polaków: Dawida Kubackiego, Piotra Żyłę, Kamila Stocha, Pawła Wąska, Jana Habdasa i Stefana Hulę. Po świetnych występach pierwszej trójki w Oberstdorfie apetyty wśród fanów są ogromne, a kibice nad Wisłą mają nadzieję, że kolejny z "Biało-Czerwonych" wygra tę prestiżową imprezę. Turniej Czterech Skoczni: Pięciu Polaków z awansem Pierwszym z "Biało-Czerwonych" na rozbiegu był Jan Habdas. Młody zawodnik, który na treningach spisywał się przeciętnie, tym razem też nie poradził sobie najlepiej. Skok na odległość 110 metrów dał mu odległe 58. miejsce i nie pozwolił awansować do konkursu. Nieco lepiej poszło Stefanowi Huli, który osiągnął 114,5 metra. Po słabych skokach na treningach tym razem udało mu się przebrnąć kwalifikację, zajmując 45. pozycję. Czytaj także: Maciej Kot wyjaśnił wszystko. Tak wygląda "teoria skoków" Kłopotów z awansem nie miał Paweł Wąsek. Skok na odległość 126,5 metra dał mu trzynastą pozycję i spokojny awans. Jeszcze lepiej spisał się Kamil Stoch. "Orzeł z Wisły" nawiązał do swojej próby z pierwszego treningu i skoczył 132,5 metra. Dzięki temu zajął w kwalifikacjach siódme miejsce, potwierdzając, że jego dyspozycja jest coraz lepsza. Piotr Żyła na treningach nie spisywał się szczególnie dobrze, ale w kwalifikacjach pokazał, że jest w świetnej formie. Skok na odległość 135,5 metra i wysokie noty za styl dały mu ostatecznie czwarte miejsce. Zwycięzcą kwalifikacji został Dawid Kubacki, który skoczył 140,5 metra! Lider Pucharu Świata wyprzedził dwóch Słoweńców Anże Laniska i Timiego Zajca. Kubacki w pierwszej serii konkursu w Ga-Pa zmierzy się z Amerykaninem Deckerem Deanem. Rywalem Żyły będzie Fin Antti Aalto, z kolei Stoch powalczy z Włochem Francesco Ceconem. Paweł Wąsek w parze spotka się z Johannem Andre Forfangiem, a Stefan Hula z Halvorem Granerudem.