Weekend na skoczni Hochfirstschanze zaczął się <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-kubacki-zaskoczyl-wszystkich-przed-kamera-od-razu-zdradzil-c,nId,6462899">bardzo dobrze dla Dawida Kubackiego.</a> Reprezentant Polski zajął w konkursie 2. miejsce i nadal pozostaje liderem Pucharu Świata. Szósta pozycja przypadła Piotrowi Żyle. W niemieckim Titisee-Neustadt karty rozdawał wiatr. Początkowo warunki pozwalały na oddawanie długich skoków, jednakże przed próbą Kamila Stocha wszystko się zmieniło. Przy jego skoku wiatr momentalnie ucichł. Jury nie chciało w tej sytuacji podnieść belki startowej. W efekcie 35-letni sportowiec wylądował na 119,5 metrze. Dało mu to dopiero czterdziestą pozycję. Pod skocznią skomentował później swój występ. <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-klasyfikacja-generalna-pucharu-swiata-2022-23-ktore-miejsca-,nId,6462892">Klasyfikacja generalna Pucharu Świata 2022/23. Które miejsca zajmują Polacy?</a> Kamil Stoch rozczarowany swoimi skokami. Nie tak to miało wyglądać. Trzykrotny triumfator Turnieju Czterech Skoczni wyznał w rozmowie z dziennikarzem Eurosportu, że aktualnie ma problem ze swoją formą. Dyspozycja mistrza z Zębu już od kilku tygodni jest zagwozdką dla jego kibiców. Skoczek w Wiśle <a href="https://sport.interia.pl/sportowe-zycie/news-kamil-stoch-komentuje-dyskwalifikacje-to-upokarzajace,nId,6400648">został zdyskwalifikowany,</a> a w fińskiej Ruce narzekał na problemy z techniką. W niedziele reprezentant Polski będzie miał kolejną szansę, aby pokazać się z dobrej strony. Wtedy bowiem odbędzie drugi konkurs indywidualny na Hochfirstschanze. Na sobotę zaplanowano zawody drużyn mieszanych. <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-trener-polakow-oglasza-zaraz-po-konkursie-wszystko-jasne,nId,6462897">Trener Polaków ogłasza zaraz po konkursie. Wszystko jasne!</a>