"Miłe doświadczenie tutaj poskakać" - napisał na Facebooku dwukrotny mistrz olimpijski z Soczi. W pierwszym konkursie w Pjongczangu Stoch zajął trzecie miejsce. W drugim zanotował duży awans z 18. pozycji na 6. "W pierwszej serii byłem pingwinem a w drugiej lwem, taka kombinacja dała szóste miejsce" - podsumował skoczek z Zębu.Stoch w dalszym ciągu prowadzi w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, ale jego przewaga nad drugim Austriakiem Stefanem Kraftem stopniała do 60 punktów.Reprezentacja Polski wraca do kraju na krótki odpoczynek, a już we wtorek leci do fińskiego Lahti, gdzie 22 lutego rozpoczynają się mistrzostwa świata w narciarstwie klasycznym. RK