Od momentu zakończenia sezonu zimowego w kadrze polskich skoczków sporo się zmieniło. Przede wszystkim do drużyny dołączył nowy szkoleniowiec. Thomas Thurnbichler zastąpił Michala Doleżala i rozpoczął treningi z Kubackim, Stochem, Żyłą i spółką. Jak kilka tygodni temu zdradził "Orzeł z Zębu", sprawy zmierzają w dobrym kierunku. "Teraz wszystko wygląda super. Mamy bardzo dobry sztab szkoleniowy, pracujemy w grupie ludzi, która wie, co chce osiągnąć. Jest naprawdę znakomita atmosfera. Wszyscy są zmotywowani, gotowi do działań. Pierwsze treningi pokazały nam, że trener Thurnbichler jest idealną osobą na to miejsce" - opowiadał Kamil Stoch w podcaście "Atlas Mówi". Skoczek przekazał właśnie następne optymistyczne wieści. Koniec spekulacji! Kamil Stoch wskazał moment, w którym zakończy karierę Nowy sezon Pucharu Świata za pasem! Kamil Stoch ogłasza "powrót do biura" Od marcowego finału sezonu fani skoków mieli okazję obejrzeć zawodników w akcji raz - podczas Letniego Grand Prix w Wiśle. Ale to dla niektórych było za mało. Na szczęście niebawem znów będą mogli kibicować swoim ulubieńcom. Na weekend 17-18 września zaplanowano bowiem Grand Prix w Rasnovie w Rumunii. Z kolei zawody Pucharu Świata 2022/2023 zainaugurowane zostaną 5 listopada na skoczni im. Adama Małysza w Wiśle. Potrwają do 2 kwietnia 2023 roku. Czasu jest mniej, niż mogłoby się wydawać. Świadczyć o tym może najnowszy wpis Kamila Stocha w mediach społecznościowych. Skoczek poinformował, że on i zespół wrócili do treningów na siłowni. Ten widok ucieszył kibiców spragnionych sportowych emocji na skoczniach. "Wracamy do biura" - obwieścił reprezentant Polski, a komunikat opatrzył fotografią z zajęć. W komentarzach liczne wyrazy radości. "Super, udanych treningów", "Rozwalicie następny sezon", "Bardzo się cieszę", "Mistrzu powraca", "Jak dobrze widzieć ten uśmiech", "Nowy sezon nasz" - czytamy. Kamil Stoch dostrzegł to u Thurnbichlera. "To mnie bardzo zaskoczyło”