Stoch poszybował aż 135 metrów i pokonał drugiego Anze Laniska o ponad dziesięć punktów.- Dobrze poczuć śnieg pod nartami, hamować bokiem i... fajnie czuć zimową aurę - komentował "na gorąco" przed kamerą Eurosportu Stoch.Jak zdradził, nie czuł żadnego niepokoju przed startem tego sezonu. Kamil Stoch po kwalifikacjach - Sam wiedziałem, co robiłem przez całe lato. Dawałem i zdaję sobie sprawę, że czeka mnie naprawdę dużo roboty - powiedział. Co zaskakujące stwierdził, że rezultaty osiągane w Rosji... nie mają dla niego większego znaczenia.- Nie przykuwałbym uwagi do odległości, ani miejsc w ten weekend. Moim celem jest tu po prostu dobre, równe skakanie, systematyczne robienie tego, co mam zrobić. Niżny Tagił bywa zwodniczy, wierzcie mi - przestrzegł.TC Zasady plebiscytu As Sportu 2021 możesz przeczytać w tym miejscu.By przejść do głosowania - kliknij w tym miejscu!