"Kamil Stoch nie wystartuje w Grand Prix w Wiśle. W związku z opuchniętym stawem skokowym trenerzy kadry oraz lekarz ekipy postanowili, że Kamil Stoch nie weźmie udziału w weekendowych zawodach GP w Wiśle" - napisał portal "Skaczemy.pl". Wkrótce tę informację potwierdził sam Stoch, zamieszczając w mediach społecznościowych zdjęcie kontuzjowanej prawej nogi. "Dzisiaj zamiast zdjęcia w locie, zdjęcie z chmurą. Żona powiedziałaby pewnie, że całkiem niezłe. Niestety rano obudziłem się z niespodzianką, opuchlizną. Przez kilka godzin walczyliśmy, żeby zmniejszyć obrzęk, ale się nie udało. Serce pęka, bo kibice na skoczni, a ja w hotelu" - napisał Stoch. W połowie maja Stoch przeszedł zabieg usunięcia narośli kostnej prawego stawu skokowego, ale dość szybko wrócił do treningów, a teraz miał wystartować w konkursach w Wiśle. Kontuzja skoczka to bardzo zła wiadomość dla wszystkich fanów skoków. Stoch na inaugurację sezonu letniego był w znakomitej formie. Wygrał nie tylko kwalifikacje do sobotniego konkursu, ale również pierwszy trening. Niestety, nie zobaczymy go już w ten weekend. Zawody w Wiśle tradycyjnie zainaugurują cykl letniego Grand Prix. KK, WS