Partner merytoryczny: Eleven Sports

Już wszystko jasne przed konkursem w Oberstdorfie. Polacy poznali rywali, są pary KO

Na ten moment miłośnicy skoków narciarskich czekali od początku Pucharu Świata 2024/25. W sobotni wieczór rozpoczęła się kolejna edycja prestiżowego Turnieju Czterech Skoczni. Za skoczkami pierwsze skoki przed głównymi zmaganiami w Oberstdorfie. Te tradycyjnie odbędą się w nieco zmienionej formule. Na podstawie wyników kwalifikacji ustalono pary KO. Polacy, z wyjątkiem Piotra Żyły, uplasowali się poza ścisłą czołówką, więc czekają ich wielkie wyzwania.

Piotr Żyła był najlepszym Polakiem w kwalifikacjach do konkursu w Oberstdorfie
Piotr Żyła był najlepszym Polakiem w kwalifikacjach do konkursu w Oberstdorfie/Łukasz Szeląg/Reporter/East News

Co roku Turniejowi Czterech Skoczni towarzyszy niesamowite zainteresowanie i nie inaczej jest podczas edycji 2024/25. Już podczas kwalifikacji trybuny w Oberstdorfie zalały się kibicami. Zwłaszcza miejscowi fani długo czekają na sukces w postaci niemieckiego triumfu. Posucha naszych zachodnich sąsiadów trwa ponad dwadzieścia lat, ponieważ ostatnio w tych prestiżowych zmaganiach na początku XXI wieku zwyciężał Sven Hannawald. Apetyty na sukces są ogromne, w końcu w klasyfikacji generalnej prowadzi Pius Paschke.

Zdecydowanie inna sytuacja ma miejsce w kraju nad Wisłą. Podopieczni Thomasa Thurnbichlera wciąż nie imponują spektakularną formą. Ba, doszło do tego, że dobrowolnie z występu w czterokonkursowym cyklu zrezygnował Kamil Stoch. "Z tego, co słyszałem, to była decyzja Kamila i Michała Doleżala. Uznali, że skoki nie są na tyle dobre, żeby jechać" - wyjaśniał Adam Małysz na łamach "Przeglądu Sportowego Onet".

Pod nieobecność "Rakiety z Zębu" nasz kraj reprezentowali: Aleksander Zniszczoł, Paweł Wąsek, Piotr Żyła, Dawid Kubacki oraz Jakub Wolny. Za nimi dwa skoki treningowe oraz bardzo ważne kwalifikacje. Dlaczego bardzo ważne? Turniej Czterech Skoczni odbywa się w zmienionej formule i pierwsza seria polega na rywalizacji 25 par. Tworzone są one na podstawie wyników sesji zamykającej dzień. Polacy niestety nie spisali się wybitnie, dlatego jutro czekają ich wymagające boje. Do dalszej fazy przejdą zwycięzcy każdego pojedynku. Stawkę uzupełni pięciu najlepszych przegranych.

Dawid Kubacki poza konkursem. Pozostałych Polaków czeka ciężka walka o finałową serię

Teoretycznie na najłatwiejszego rywala trafił Piotr Żyła, który uplasował się na 14 pozycji i zmierzy się z Arttim Aigro. Jakubowi Wolnemu przyjdzie pojedynkować się z Anttim Aalto, Aleksandrowi Zniszczołowi z Andreasem Wellingerem, a Pawłowi Wąskowi z Karlem Geigerem. Do głównego konkursu niestety nie awansował wciąż pogrążony w kryzysie Dawid Kubacki. Tekstowa relacja z niedzielnych zawodów w Interia Sport.

Pary KO Polaków na konkurs w Oberstdorfie:

Piotr Żyła (14) - Artti Aigro (37)

Jakub Wolny (25) - Antti Aalto (26)

Aleksander Zniszczoł (38) - Andreas Wellinger (13)

Paweł Wąsek (42) - Karl Geiger (9)

Podsumowanie roku 2024: Polacy w sportach zimowych. WIDEO/Polsat Sport/Polsat Sport
Piotr Żyła/ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER / ANDRZEJ IWANCZUK/REPORTER/East News
Jakub Wolny/AFP
Aleksander Zniszczoł/AFP
INTERIA.PL

Zobacz także

Sportowym okiem