Pierwotnie pierwsze zawody miały się rozpocząć w sobotę o godz. 13 czasu polskiego, ale zbyt silny wiatr sprawił, że sędziowie najpierw zdecydowali o przełożeniu rywalizacji na godz. 16, a później odwołali zmagania (<a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-lgp-w-skokach-narciarskich-pierwszy-konkurs-w-szczuczynsku-o,nId,5462331" target="_blank">więcej na ten temat przeczytasz TUTAJ - kliknij!</a>).Podjęto wiec decyzję, by w niedzielę zorganizować dwa konkursy. Pierwszy z nich należał do Norwega Halvora Egnara Graneruda. Najlepszy skoczek zimowego sezonu prowadził już po pierwszej serii, szybując 96 m. Drugi był jego rodak Marius Lindvik (97 m), a trzeci Władimir Zografski. Granerud najlepszy podczas konkursu LGP w Szczuczyńsku W drugiej serii układ czołowej trójki nie uległ zmianie, dzięki czemu Granerud pierwszy raz w karierze mógł cieszyć się z wygranej w zawodach LGP.Polscy skoczkowie nie przylecieli do Kazachstanu.Drugi konkurs w Szczuczyńsku ma rozpocząć się w niedzielę o godzinie 10.00 czasu polskiego. Czołowa "10" pierwszego konkursu LGP w Szczuczyńsku Trwają mistrzostwa Europy w siatkówce mężczyzn - <a href="https://sport.interia.pl/raporty/raport-me-siatkarzy-2021/aktualnosci?utm_source=metekst&utm_medium=metekst&utm_campaign=metekst">Bądź na bieżąco</a>TB