Halvor Egner Granerud znakomitą formą pochwalił się już podczas inauguracji sezonu zimowego w Wiśle. Norweg szczególnie zabłysnął jednak dopiero podczas 71. Turnieju Czterech Skoczni. Podopieczny Alexandra Stoeckla wygrał oba konkursy podczas niemieckiej części imprezy, gorzej 26-latek poradził sobie jednak po przeniesieniu do Austrii, a mianowicie w Innsbrucku. Granerud nie najlepiej spisał się już podczas wtorkowych kwalifikacji, które zakończył na 13. miejscu. Dalekim skokiem norweski gwiazdor nie popisał się również w pierwszej serii konkursu na skoczni Bergisel. Na półmetku rywalizacji Halvor Egner Granerud zajmował dopiero szóstą lokatę. W drugiej serii konkursowej wylądował jednak na 133. metrze, dzięki czemu awansował o kilka miejsc. Co za statystyki Kubackiego. Polak zmierza po coś, czego jeszcze nie ma Dawid Kubacki wygrywa na Bergisel. Reakcja Graneruda bezcenna Norweg uważnie obserwował skoki rywali, którzy oddawali swoje próby w drugiej serii tuż po nim. Największą uwagę poświęcił jednak Dawidowi Kubackiemu. Operatorzy kamer pokazali reakcję 26-latka na skok lidera klasyfikacji Pucharu Świata. Na jego twarzy widać było wyraźną ulgę. Polak miał szansę na odrobienie ponad 26-punktowej straty do Graneruda w klasyfikacji Turnieju Czterech Skoczni, finalnie jednak oddał słabszy skok i wyprzedził rywala zaledwie o 3,5 punktu. Przed nami ostatni konkurs w 71. Turnieju Czterech Skoczni w Bischofshofen. Przewaga Halvora Egnera Graneruda nad Dawidem Kubackim nadal jest jednak spora, bo wynosi aż 23,3 punktu. Trzeci Anze Lanisek traci do lidera już 54,3 punktu. Tuż za turniejowym podium na ten moment znajdują się dwaj reprezentanci Polski - Piotr Żyła i Kamil Stoch. Ukochana Żyły pochwaliła się wyjątkowymi fotkami. "Piękne rozpoczęcie roku"