Sezon 2023/24 w Pucharze Świata w skokach narciarskich rozpocznie się nie w Wiśle - jak w ostatnich latach - a w fińskiej Ruce w ostatni weekend listopada (25-26). Później skoczkowie narciarscy przeniosą się do Lillehammer oraz Klingenthal, a pierwszy period zakończy się w szwajcarskim Engelbergu. Świat skoków narciarskich bezwzględny dla Rosji. Bolesny cios. Zapadła decyzja Skoki narciarskie. Znamy oficjalny terminarz Pucharu Świata na sezon 2023/24 Następnie czekać nas będą wielkie emocje związane z Turniejem Czterech Skoczni. Rozpoczną się one 29 grudnia w Oberstdorfie, a zdobywcę Złotego Orła poznamy tradycyjnie 6 stycznia w Bischofshofen. Po rywalizacji w niemiecko-austriackim cyklu najlepsi skoczkowie narciarscy świata zmierzą się w tzw. "Polskim Turnieju", walcząc na skoczniach w Wiśle, Szczyrku oraz Zakopanem. Tym samym sprawdziły się słowa, która w rozmowie z Interią wypowiedział prezes Polskiego Związku Narciarskiego - Adam Małysz. Jak poinformowała FIS, w dniach 26-28 stycznia na skoczni Kulm w Bad Mittendorf odbędą się mistrzostwa świata w lotach. Finał zmagań Pucharu Świata jak zwykle będzie miał miejsce w Planicy. Ostatnie zawody w sezonie zaplanowano na 24 marca. Wstrząsające wyznanie Kamila Stocha. Dramat Kubackich bardzo go dotknął. Padła poważna deklaracja