Polscy skoczkowie zajęli 9. miejsce w pierwszym, drużynowym konkursie nowego sezonu Pucharu Świata. - To dopiero początek, nie ma się co załamywać - ocenił Wojciech Fortuna.
Naszej reprezentacji, startującej w Niemczech w składzie Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Stefan Hula, Jan Ziobro, zabrakło zaledwie 0,1 punktu do awansu do drugiej serii konkursu.
- Widać, że świat nam ucieka, bo wszyscy skaczą lepiej od nas, ale do lutego ta różnica dzieląca nas od reszty powinna zaniknąć - uważa były mistrz olimpijski w skokach narciarskich Wojciech Fortuna.
"Biało-czerwoni" musieli radzić sobie bez kontuzjowanego Kamila Stocha. Lider naszej kadry ma problem ze stawem skokowym.