Granerud wygrał klasyfikację generalną Pucharu Świata z ogromną przewagą. Norweg zdobył 2128 punktów, wyprzedzając Krafta (1790) i Słoweńca Anžego Laniška (1679). To jego drugi triumf w karierze, poprzednio dokonał tego w sezonie 2020/21. Czwarty był Kubacki (1592), który miał pewne podium, ale zrezygnował z występów w końcówce sezonu w związku z poważnymi kłopotami zdrowotnymi żony Marty. Ostatnio jednak 33-letni skoczek z Nowego Targu przekazał dobre wieści na temat jej stanu. Wielkie pieniądze dla Graneruda. Dwóch Polaków w czołówce Pięknie zachowali się także inni skoczkowie. Podczas niedzielnej ceremonii wyszli z transparentem wspierającym Dawida i Martę, a Lanišek wszedł na podium z tekturową podobizną Kubackiego. Polak był poruszony takim gestem Słoweńca, o czym opowiedział w wywiadzie udzielonym Interii. W klasyfikacji zarobków czołówka jest taka sama jak w "generalce" Pucharu Świata. Liderem jest oczywiście Granerud. Norweg zainkasował bowiem 444 800 franków szwajcarskich, co po przeliczeniu daje ponad dwa miliony złotych. Kraft zarobił 309 100 franków szwajcarskich (1 452 770 złotych), a Lanišek 231 300 franków szwajcarskich (1 087 110). Słoweniec wyprzedził nieznacznie Kubackiego, który otrzymał 230 650 franków szwajcarskich (1 084 055 złotych). Więcej "milionerów", licząc w naszej walucie, nie było. Następni na liście zarobili już zdecydowanie mniej. Piąty Japończyk Ryoyu Kobayashi 132 900 franków szwajcarskich (624 630 złotych), a szósty Żyła 131 650 franków szwajcarskich (618 755 złotych). Czołową "10" zamyka Timi Zajc. Słoweniec zainkasował 108 300 franków szwajcarskich (509 010 złotych). Z pozostałych Polaków najwięcej zarobił Kamil Stoch, bo 72 250 franków szwajcarskich (339 575 złotych), następnie Paweł Wąsek 28 200 franków szwajcarskich (132 540 złotych), Aleksander Zniszczoł 23 100 franków szwajcarskich (108 570 złotych), Tomasz Pilch 5950 franków szwajcarskich (27 965 złotych), Kacper Juroszek i Jan Habdas po 4800 franków szwajcarskich (22 560 złotych), a Stefan Hula i Maciej Kot po 400 franków szwajcarskich (1880 złotych).