Sobota miała być świętem skoków narciarskich, jakim zwyczajowo są loty narciarskie na skoczni w Vikersund. Wielu ostrzyło sobie zęby na ewentualny rekord świata w długości skoku w wykonaniu kobiet. Rywalizacja pań została jednak całkowicie odwołana, bo rano na skoczni niepodzielnie panował wiatr. Najpierw FIS odwołał serię próbną, a później zdecydował, że jakiekolwiek skakanie byłoby zbyt ryzykowne. Konkurs także nie doszedł do skutku. Fatalny wstęp do lotów na "mamucie". Konkurs oficjalnie odwołany Loty w Vikersund. Seria próbna odwołana Niestety, na razie warunki atmosferyczne nie ulegają poprawie i już teraz FIS wydał komunikat o odwołaniu serii próbnej mężczyzn. Ta miała rozpocząć się o godzinie 14.45. Konkurs z kolei był zaplanowany na godzinę 16. Po godz. 15 Kacper Merk z Eurosportu przekazał, że zawody rozpoczną się najwcześniej o godz. 16:30. Kilkadziesiąt minut później pojawiła się informacja, że pierwsza seria rozpocznie się o godz. 17. W zawodach ma wystąpić czwórka reprezentantów Polski: Aleksander Zniszczoł, Dawid Kubacki, Kamil Stoch i Piotr Żyła.