Ewa Bilan-Stoch, żona polskiego skoczka Kamila Stocha, jest osobą chętnie angażującą się w społeczne inicjatywy. Zobacz<a href="https://sport.interia.pl/sportowe-zycie/news-zona-kamila-stocha-pomaga-na-wojnie-fani-pod-wrazeniem-posta,nId,6656397">: Żona Kamila Stocha pomaga na wojnie. Fani pod wrażeniem, postawa godna podziwu</a>. Teraz na Twitterze zaapelowała do swoich fanów o oddawanie krwi. Wskazała też dokładnie, gdzie osoby, które chciałyby się zaangażować w taką formę pomocy, mogą to zrobić. Tym, którzy zdecydowali się oddać krew, obiecywała: "Ma Pan u mnie czekoladę". Ewa Bilan-Stoch, żona Kamila Stocha, z apelem o oddawanie krwi 38-latka załączyła wykaz Regionalnych Centrów Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. "Mapka na wypadek, jakby ludzie ze skijumpingfamily (i nie tylko) chcieli oddać krew" - napisała małżonka skoczka, zamieszczając stosowną mapę punktów poboru krwi. I dodała na koniec pewien znaczący komentarz: - "Hieny też mogą." Ta ostatnia uwaga to najpewniej nawiązanie do osób w jakikolwiek sposób żerujących na rodzinnym dramacie innego polskiego skoczka, Dawida Kubackiego, którego <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-slowa-wsparcia-dla-dawida-kubackiego-i-jego-zony-marty-to-be,nId,6668752">małżonka Marta ma poważne problemy zdrowotne. </a> Ewa Bilan-Stoch jest od lat przyjaciółką rodziny Kubackich. Czytaj także: <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-koszmarny-upadek-prevc-podjal-decyzje-jest-komunikat,nId,6671162">Peter Prevc podjął decyzję. Jest komunikat</a>