Polacy dotychczas jeden raz stanęli na podium, gdy w Zakopanem w styczniu zajęli trzecie miejsce. Na Wielkiej Krokwi triumfowała wtedy ekipa Norwegii przed Austrią. "Biało-czerwoni" wystąpili na Wielkiej Krokwi w składzie Andrzej Stękała, Maciej Kot, Stefan Hula i Kamil Stoch. W ekipie najlepiej skakał Stoch. W pierwszej serii miał 134,5 m, a w drugiej 132 m. Dwukrotny złoty medalista olimpijski w nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej uplasował się na 5. pozycji. Teraz trener Łukasz Kruczek zdecydował, że w Lahti wystąpią Stękała, Stoch, Klemens Murańka i Hula. Piątkowy konkurs indywidualny pokazał, że aktualnie w optymalnej formie są Norwegowie, których czterech uplasowało się w czołowej "10". Austriak był tylko jeden, zwycięzca Michael Hayboeck, Niemiec też tylko jeden - Severin Freund, a także jeden reprezentant Słowenii - Peter Prevc. Najlepszy z Polaków Hula był 14. Pozostali uplasowali się w trzeciej "10". Konkurs drużynowy rozpocznie się o 16.30, seria próbna o 15.30.