W pierwszym indywidualnym konkursie w Lahti, który odbył się w piątek, najlepszy był Stefan Kraft, który wyprzedził Halvora Egnera Graneruda i Piotra Żyłę. Dzień później mieliśmy konkurs drużynowy, w którym wygrali Austriacy. Natomiast w niedzielę czekała nas druga odsłona walki o punkty w Pucharze Świata. W kwalifikacjach dobrą formę z piątku potwierdził Granerud, który je wygrał. Piąty był Kraft, szósty Stoch, a siódmy Kubacki. W sumie do pierwszej serii konkursowej przystąpiło sześciu "Biało-Czerwonych", czyli wszyscy, którzy przyjechali do Lahti. Skoki narciarskie: Lahti. Pierwsza seria niedzielnego konkursu Niedzielny konkurs rozpoczął się z 10. belki startowej. Jako pierwszy z Polaków zaprezentował się Kacper Juroszek, który skoczył 111,5 m, obejmując prowadzenie z notą 101,8 pkt. Po chwili swoją próbę oddał Stefan Hula. Doświadczony skoczek osiągnął taką samą odległość jak Juroszek, ale przegrywał z nim o 0,9 pkt. Trzecim Polakiem w niedzielnym konkursie był Paweł Wąsek. On także skoczył 111,5 m, ale wyprzedził zarówno Juroszka, jak i Hulę, otrzymując notę 102,7 pkt. Zdecydowanie dalej wylądował, bo na 125. metrze, Dawid Kubacki. Brązowy medalista ze skoczni normalnej z igrzysk w Pekinie, nie zdołał jednak w tym momencie wyjść nawet na prowadzenie. Z notą 129,8 pkt ustępował liderującemu Austriakowi Ulrichowi Wohlgenanntowi i Słoweńcowi Żidze Jelarowi. Po krótkiej chwili mieliśmy dwóch "Biało-Czerwonych" pod rząd. Kamil Stoch skoczył 125 m, ale zachwiał się przy odjeździe i z notą 126 punktów przegrywał nie tylko z Kubackim. Z kolei Piotr Żyła, trzeci w piątek, osiągnął 122 metry i otrzymał 121,6 pkt. Po próbie "Wewióra" wiadomo już było, że w finałowej serii zobaczymy trzech Polaków. Z bardzo dobrej strony zaprezentował się Manuel Fettner. Jeden z bohaterów igrzysk w Pekinie, gdzie zdobył dwa medale, w tym złoty w konkursie drużynowym, skoczył 130,5 metra, a więc o pół metra dalej niż rozmiar skoczni, ale przegrał z Wohlgenanntem o 0,5 punktu. Po próbie Fettnera sędziowie zdecydowali się obniżyć belkę o jeden stopień, do dziewiątego. Wohlgenannt bardzo długo był liderem. Nie wyprzedził go ani Kraft., który wygrał w piątek - doświadczony Austriak skoczył 124 metry i był siódmy po pierwszej serii, czy Japończyk Ryoyu Kobayashi, który wylądował metr dalej od Krafta i był piąty. Nowym liderem został dopiero Granerud, najlepszy w niedzielnych kwalifikacjach. Norweg skoczył 127 metrów i zdobył 139 punktów. Wohlgenannta wyprzedził jeszcze tylko Karl Geiger. Niemiec, lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata, skoczył 125,5 m i okazał się lepszy od Austriaka o 0,1 pkt. Czołówka po pierwszej serii: 1. Halvor Egner Granerud - 127 m/139 pkt 2. Karl Geiger - 125,5/137,8 3. Ulrich Wohlgenannt - 129/137,7 ... 9. Dawid Kubacki - 125 m/129 8 pkt 15. Kamil Stoch - 125/126 20. Piotr Żyła - 122/121,3 38. Paweł Wąsek - 111,5/102,7 40. Kacper Juroszek - 111,5/101,8 42. Stefan Hula - 111,5/100,9 Skoki narciarskie: Lahti. Finałowa seria niedzielnego konkursu W finałowej serii, rozgrywanej z 10. belki, Polacy awansowali. Żyła skoczył 125 metrów i z łączną notą 248,9 pkt przesunął się na 14. miejsce. Polaka wyprzedzili co prawda dwaj Norwegowie - Marius Lindvik, czyli mistrz olimpijski z Pekinu z dużej skoczni, oraz Johann Andre Forfang, ale potem na czoło wskoczył Stoch. Zawodnik z Zębu osiągnął 122 metry, czyli trzy krócej niż w pierwszej serii, ale nota 252,3 pkt dała mu prowadzenie, a ostatecznie 11. pozycję. Stoch od kwalifikacji cały czas pokazywał napis na nartach: "Zatrzymać wojnę! Lepiej walczyć w sporcie". Po chwili lepszy okazał się Niemiec Markus Eisenbichler, który wylądował na 127. metrze i otrzymał notę 261,7 pkt. Wyprzedził go Kubacki. Polak skoczył metr krócej, ale okazał się lepszy o 1,8 pkt. Potem na pierwsze miejsce wskoczył Kraft. Austriak wylądował na 128. metrze i otrzymał notę 271,3 pkt. Jeszcze lepiej zaprezentował się R. Kobayashi. Japończyk skoczył 130,5 m i wyszedł na prowadzenie z dużą przewagą - 278 pkt. Kubackiego wyprzedzili jeszcze Fettner, Geiger, Wohlgenannt (czwarty na koniec, co jest jego najlepszym występem w karierze) i Granerud, dlatego Polak zajął siódme miejsce, najlepsze w sezonie Pucharu Świata. Norweg skoczył 128,5 m i otrzymał notę 278 punktów, czyli zajął ex aequo pierwsze miejsce z R. Kobayashim. Japończyk wrócił na pierwsze miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ. Czołówka niedzielnego konkursu w Lahti: 1. Halvor Egner Granerud - 127 i 128,5 m/278 pkt 2. Ryoyu Kobayashi - 125 i 130,5/278 3. Stefan Kraft - 124 i 128/271,3 ... 7. Dawid Kubacki - 125 i 126/263,5 11. Kamil Stoch - 125 i 122/252,3 14. Piotr Żyła - 122 i 125/248,9