Turniej Czterech Skoczni przeniósł się do Austrii. Po rywalizacji w Oberstdorfie oraz Garsmisch-Partenkirchen przyszła pora na zawody w Innsbrucku. We wtorek odbyły się kwalifikacje przed środowym konkursem. Wygrał je Dawid Kubacki (128 m), który wyprzedził Kamila Stocha (126 m) o cztery punkty. Trzeci był Anze Lanisek ze Słowenii, a za nim znalazło się dwóch Norwegów - Marius Lindvik i Johann Andre Forfang oraz Austriak Stefan Kraft. Polacy w komplecie wystąpią w Innsbrucku. Dramat Karla Geigera Prawdziwą sensacją jest odpadnięcie Karla Geigera, który skoczył zaledwie 108 metrów, a nie mógł przeszkodzić mu wiatr. Niekwestionowany lider TCS, Halvor Egner Granerud nie błysnął, zajmując trzynastą pozycję. Polacy w komplecie awansowali do środowej rywalizacji. Paweł Wąsek uplasował się na 22. miejscu, Piotr Żyła na 27., a na dwóch ostatnich lokatach znaleźli się Jan Habdas i Stefan Hula, który został niejako uratowany przez fatalną próbę Geigera. Wyprzedził go o jedynie 0,2 punktu. Dojdzie do dwóch bratobójczych pojedynków polskich zawodników. Kubacki w parze powalczy z Hulą, a Stoch z Habdasem. Wąsek zmierzy się z Daniiłem Wasiliewem z Kazachstanu, a Żyła z Naokim Nakamurą z Japonii.