Sezon 2022/2023 Pucharu Świata w skokach narciarskich dobiega końca. Na finał zaplanowano tradycyjnie konkursy w Planicy. W czwartek odbyły się kwalifikacje do piątkowych zawodów głównych. Wygrał je Anze Lanisek. Z kolei najlepiej z Polaków zaprezentował się Kamil Stoch, który po skoku na 224 metry zajął 10. miejsce. Wcześniej, w seriach treningowych, radził sobie nieco gorzej, ale i tak jest pełen optymizmu przed ostatnim weekendem sezonu zimowego na skoczni. W rozmowie z portalem skijumping.pl chwalił otoczkę turnieju. "Pogoda była super, mieliśmy idealne warunki do dalekiego latania, przyszło dużo kibiców, pod tym względem było super" - mówił. Na tym nie poprzestał. Piotr Żyła dokona niemożliwego? Polak wciąż walczy o podium! Optymistyczna zapowiedź Kamila Stocha. "Sił fizycznych jest pod dostatkiem" Mijający właśnie sezon był dla Stocha może nie najlepszy w karierze, ale na pewno bardzo solidny. Mimo to część kibiców nosiła w sobie obawy, że to już schyłek kariery Kamila i ten niebawem pożegna się z profesjonalnymi występami na skoczni. Jednak nic bardziej mylnego. "Mistrz z Zębu" najnowszą wypowiedzią uspokoił zamartwiających się o niego fanów. Będą mogli cieszyć się z jego skoków jeszcze jakiś czas. Skoczek jest wciąż głodny prób i sukcesów. "Mam energię mentalną, motywacji mi tutaj nie brakuje. Każdy lot powyżej 220 metrów to jest super przeżycie i chcę oddawać ich jak najwięcej. A jeżeli chodzi o siły fizyczne to jeszcze jest ich pod dostatkiem. Każdy taki daleki lot ładuje baterie i chce się jeszcze i jeszcze. I nie może się człowiek doczekać kolejnego skoku" - zadeklarował. Fatalne prognozy. Organizatorzy w Planicy mają problem Ewa Bilan-Stoch o momencie zakończenia kariery Kamila. "Nie chcę się na nic nastawiać" Kilka miesięcy temu głos w sprawie ewentualnego końca kariery męża zabrała Ewa Bilan-Stoch. W rozmowie z "Przeglądem Sportowym" zdradziła, że kiedy Kamil wycofa się ze skoków, razem wybiorą się w dłużą podróż. Jeszcze niedawno sądziła, że ten moment zbliża się wielkimi krokami. Lecz musiała zrewidować przypuszczenia. Wyjawiła, co usłyszała od męża w kontekście kontynuacji jego kariery. "Kamil powiedział, że dopóki będzie czuł, że może być wśród najlepszych, zamierza skakać" - wyjaśniła. I dla przykładu podała konkurs w Wiśle, podczas którego skoczek zajął 10. miejsce. "Tłumaczył, że kiedy w takiej sytuacji czuje, co jest do poprawy i wie, że da się to zrobić, to znaczy, że jest ok. Gdyby jednak taki wynik dała mu top forma, rewelacyjny sprzęt i znakomite warunki, to zacznie się zastanawiać, czy to początek końca" - podsumowywała. W Planicy przesunęli granicę niemożliwego. Aż do upadku podpitego mistrza