Końcówka sezonu przebiegła dla Mico Ahonena w najgorszy z możliwych sposobów. 22-letni skoczek narciarski po jednym ze skoków stracił równowagę i zaliczył bardzo niebezpieczny upadek. Syn Janne Ahonena trafił do szpitala Skoczek szybko został przetransportowany do szpitala. Tam na szczęście okazało się, że zawodnik uniknął poważnych obrażeń, choć został mocno poobijany. Dowodem tego jest zdjęcie, jakie w mediach społecznościowych zamieścił Mico Ahonen. Twarz 22-latka cała pokryta jest w siniakach. - Zakończyłem w ten sposób sezon. Ominę mistrzostwa w Rovaniemi, starając się dojść do siebie. Tak właśnie zakończył się ostatni trening na skoczni. Upadłem po dalekim skoku, ale najważniejsze, że udało się uniknąć najgorszego. Złapiemy trochę oddechu i wracamy tam, gdzie skończyliśmy" - napisał pod zdjęciem młody zawodnik. Mico Ahonen startował już w Pucharze Świata Mico Ahonen jest synem Janne Ahonena, jednego z najwybitniejszych skoczków narciarskich w historii. Słynny Fin jest skoczkiem, który najczęściej stawał na podiach w zawodach Pucharu Świata. Syna Janne także ma już za sobą debiut w Pucharze Świata. Zazwyczaj występuje jednak w zawodach Pucharu Kontynentalnego.