Kubacki na starcie sezonu, podobnie jak większość kadry nie może się odnaleźć. W sobotnim konkursie nie zdołał nawet wejść do finału.- Ale za to niedziela... Chyba jedyny optymistyczny akcent w tym wypadku. Nie poszło to tak, jak bym chciał - mówił przed kamerą "Eurosportu". Dawid Kubacki o słabszym skoku - Trzeba to "przegryźć". Nie jest to łatwa sytuacja. Powtarza się scenariusz, że się "rozpędzamy" - powiedział dodając, że pozostaje dobrej myśli. Zapytany o przyczynę słabszej postawy wskazał spóźnienie odbicia.- Wydaje mi się, że główny błąd to timing, spóźnienia na progu - ocenił.Do finałowej serii konkursu w Kuusamo awansowali tylko Kamil Stoch i Piotr Żyła. Czterech pozostałych Polaków - Kubacki, Stękała, Wolny i Zniszczoł pożegnali się z rywalizacją i nie zdobyli punktów.TC Kto zdobędzie "Złotą piłkę" - SPRAWDŹ! Lewandowski czy Messi - komu należy się "Złota Piłka"?