Startujący z numerem 21 Aleksander Zniszczoł pozostawał liderem aż do skoku Petera Prevca, który zaprezentował się jako 39. z kolei. Jak się okazało, nasz reprezentant pozostał w ścisłej czołówce już do końca serii próbnej, a jego piąta lokata jest jednym z najlepszych wyników Polaków w jakiejkolwiek serii bieżącego sezonu, obojętnie czy ocenianej przez sędziów, czy też nie. Nieźle, jak na swoje możliwości, wypadł także Paweł Wąsek, który miał piętnasty wynik. Niczego specjalnego nie pokazali skaczący po sobie Dawid Kubacki, Kamil Stoch i Piotr Żyła. Gdy żaden z nich nie zdołał dolecieć do 120 metra, wydawało się, że wszyscy trzej mogą mieć problem nawet z miejscem w czołowej trzydziestce. Seria próbna okazała się jednak mocno loteryjna i wielu zawodników przegrało z wiatrem, lądując jeszcze bliżej od Polaków, dzięki czemu nasz utytułowany tercet uplasował się na przełomie końcu drugiej i w trzeciej dziesiątce. W serii próbnej nie wystartował Jakub Wolny. Zawodnik kadry B został od niej odsunięty po piątkowych wypowiedziach, gdy mówił dziennikarzom, że nie wierzy w metody trenera Jakuba Jiroutka i woli skakać po swojemu niż słuchać rad szkoleniowca. Jako skoczek zawieszony Wolny nie bierze udziału w zawodach - w konkursie weźmie więc udział tylko 49 skoczków. W serii próbnej świetną formę potwierdził Andreas Wellinger. Niemiec będący nowym rekordzistą skoczni w Wiśle znowu lądował najdalej - tym razem osiągnął 131 metrów. Afera w kadrze polskich skoczków. Stanowcze słowa Thurnbichlera Pierwsza seria konkursowa rozpocznie się o 16. Wyniki serii próbnej: 1. Andreas Wellinger 73,5 (131) 2. Peter Prevc 71,3 (124,5) 3. Stefan Kraft 70,3 (130) 4. Anze Lanisek 69,2 (128,5) 5. Aleksander Zniszczoł 68,4 (122,5) ------ 15. Paweł Wąsek 58,6 (120,5) 19. Dawid Kubacki 55,8 (118,5) 22. Kamil Stoch 54,7 (117,5) 26. Piotr Żyła 51,4 (114) 36. Klemens Murańka 47,1 (114,5) Jakub Wolny - nie wystartował