Norwegowie ze zmiennym szczęściem rywalizują w tegorocznej edycji Pucharu Świata. W 72. Turnieju Czterech Skoczni podopieczni Alexandra Stoeckla nie bili się o podium w klasyfikacji. Najlepiej spisał się Marius Lindvik, który rozgrywki ukończył na 9. pozycji. Z kryzysem zmagał się za to Halvor Egner Granerud, który nie punktował w ogóle w niemieckiej części imprezy. Po TCS 27-latek zdradził mediom, że rozważa wycofanie się z PŚ. Jego występ w Polsce stanął więc pod dużym znakiem zapytania. Jednak kilka dni przed pierwszymi kwalifikacjami w Wiśle obrońca Kryształowej Kuli niespodziewanie zmienił zdanie. "Nieźle poszło. Oddałem kilka fajnych skoków, więc jadę do Polski" - przekazał dziennikarzom Dagbaldet. Zawodnik przyjechał z kolegami do Wisły i... pożegnał dyrektora sportowego ds. skoków. Historia sukcesów i tragicznych upadków. Tak skocznia w Wiśle stała się legendarna Duże zmiany u Norwegów przed PŚ w Polsce. Halvor Egner Granerud zabrał głos Przed kwalifikacjami norweski działacz Clas Brede Braathen zwołał specjalną konferencję prasową, na której ogłosił, że po 20 latach żegna się ze swoim stanowiskiem.Mężczyzna z trudem zakomunikował swoją decyzję dziennikarzom. "Wystarczy. Nie mam już narzędzi do użycia. Obawiam się, że mój czas minął" - rozpoczął swoją wypowiedź menadżer, cytowany przez portal "NRK", a następnie dodał - "Model gospodarczy, w który wątpi Norweski Związek Narciarski, oznacza nie tylko, że nasi sportowcy są 'okradani' z wartości, które tworzą, ale także 'okradani' z możliwości dotrzymania kroku w trudnych międzynarodowych zawodach. Próbowałem wszystkiego, co mogłem, od spotkań i listów po rozmowy i konfrontacje z kierownictwem" - przyznał gorzko. Norwegowi chodziło o problemy finansowe, które spędzają sen z powiek Skandynawom. Według ustaleń mediów, drużyna narodowa ma czas do lutego 2024 roku na zebranie funduszy i znalezienie sponsora. Rywale Polaków od dłuższego czasu występują w Pucharze Świata bez logo na kasku. Przejęty zmianami w sztabie wydaje się być Halvor Egner Granerud. Zawodnik zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym odniósł się do decyzji Clasa Brede Braathena.