W sobotni poranek w Planicy rozegrano dwa konkursy Pucharu Świata. Najpierw zawodnicy zmierzyli się w jednoseryjnych zawodach indywidualnych. Wygrał je - z dość bezpieczną przewagą - Austriak Stefan Kraft. Drugi był reprezentant gospodarzy Anze Lanisek - który wyprzedził tym samym w klasyfikacji generalnej Dawida Kubackiego - a na trzeciej lokacie zmagania zakończył reprezentant Polski - Piotr Żyła. Zobacz także: Puchar Świata w skokach narciarskich. Kamil Stoch dokonał w Planicy historycznej rzeczy. Polak jest w absolutnej elicie Skoki narciarskie: PŚ w Planicy. Stefan Horngacher o zmęczeniu niemieckich skoczków "Tuż" za podium nasi skoczkowie narciarscy uplasowali się w rozegranym później konkursie drużynowym. Podopieczni trenera Thomasa Thurnbichlera stracili jednak przeszło sto punktów do trzecich Norwegów. Podobną przewagę zgromadzili nad piątą w zawodach niemiecką kadrą. Jej szkoleniowiec Stefan Horngacher nie ukrywał, że jego podopieczni są bardzo zmęczeni trudami niezwykle długiego sezonu. Wtórowali mu jego podopieczni. - Akumulator jest praktycznie pusty. Muszę być szczery. Sezon naprawdę nie był dla nas łatwy. Wszyscy pokazaliśmy, że potrafimy skakać lepiej. Musimy to trzeźwo przeanalizować i zobaczyć, czy latem będzie lepiej - przyznał Andreas Wellinger, który na tegorocznych mistrzostwach świata w Planicy zdobył srebrny medal na skoczni normalnej. Zobacz także: Puchar Świata w skokach narciarskich w Planicy. Skoczkowie pamiętali o Marcie Kubackiej. Piękne obrazki ze skoczni Słowa członków niemieckiej kadry nie brzmią dla nich optymistycznie przed wielkim finałem sezonu Pucharu Świata, który odbędzie się w niedzielę. W konkursie weźmie udział 30 najlepszych skoczków klasyfikacji generalnej, w tym czterech polskich skoczków narciarskich: Piotr Żyła, Kamil Stoch, Paweł Wąsek oraz Aleksander Zniszczoł. Początek zawodów o godzinie 10.00 Znamy już dokładny układ najlepszej trójki sezonu zimowego. Pewnym pierwszego miejsca jest zdobywca Kryształowej Kuli - Norweg Halvor Egner Granerud, z drugiego miejsca może się już cieszyć Austriak Stefan Kraft, a z trzeciego - Słoweniec Anze Lanisek.