W niedzielę wielką niespodziankę polskim fanom skoków narciarskich sprawił Piotr Żyła. Nasz reprezentant otarł się o podium podczas konkursu Pucharu Świata w Lake Placid. Na półmetku rywalizacji zajmował trzecie miejsce, lecz niestety w drugiej serii wyprzedził go Philipp Raimund. Reprezentant Niemiec w finałowej próbie pofrunął aż 135 metrów, dzięki czemu zajął drugie miejsce do spółki z Lovro Kosem. Wygrał natomiast lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata - Austriak Stefan Kraft. Miejsce w czołowej dziesiątce zajął także Aleksander Zniszczoł, który ukończył zmagania na dziewiątej pozycji. Kolejne punkty Pucharu Świata wywalczyli w niedzielę w Lake Placid także 22. Kamil Stoch oraz 26. Dawid Kubacki. Trener reprezentacji Polski Thomas Thurnbichler w wymowny sposób opisał występ swoich podopiecznych w Stanach Zjednoczonych w materiale przygotowanym przez Polski Związek Narciarski. W swojej wypowiedzi austriacki szkoleniowiec pochwalił to, co zaprezentowali Piotr Żyła oraz Aleksander Zniszczoł. Skoki narciarskie: Puchar Świata. Thomas Thurnbichler ujawnił swój plan Skoki narciarskie. Noriaki Kasai przeskoczył skocznię. Znów wylądował na podium Szkoleniowiec naszych skoczków potwierdził także zmiany w naszej kadrze przed zawodami Pucharu Świata w skokach narciarskich w Sapporo. Wypadł z niej Paweł Wąsek, którego zastąpi w Japonii Klemens Murańka. Thomas Thurnbichler przyznał jednocześnie, że sam nie uda się w podróż do Azji. Za naszych skoczków na Okurayamie odpowiadać będą Wojciech Topór z pomocą Mathiasa Hafele. A jaki plan ma Thomas Thurnbichler? O tym opowiedział sam zainteresowany. W Sapporo rozegrane zostaną dwa konkursy indywidualne Pucharu Świata w skokach narciarskich. Następnie zawodnicy przeniosą się do Niemiec, gdzie będą rywalizować na "mamucie" w Oberstdorfie. Tam zaplanowano także rywalizację duetów, którą mogliśmy oglądać także w Lake Placid. Nie było ona udana dla Polaków. Aleksander Zniszczoł oraz Dawid Kubacki zajęli dopiero siódme miejsce, choć po pierwszej serii znajdowali się na drugiej lokacie.