Koniec sezonu zimowego to zwykle czas, gdy wielu zawodników uprawiających skoki narciarskie decyduje się na zakończenie sportowej kariery. W tym roku na sportową emeryturę przeszli m.in. Cene Prevc, Bor Pavlovcić, Anders Fannemel, Stefan Hula i Szymon Zapotoczny. Teraz do tego grona dołączył również Maximilian Lienher. Reprezentant Austrii swoją przygodę z zawodami rangi FIS rozpoczął w lipcu 2015 roku. Wówczas wystąpił w konkursie FIS Cup w Villach. W ostatnich latach 24-latek miał okazję startować w zawodach Pucharu Kontynentalnego i Pucharu Świata, jednak to w zawodach najniższej rangi odnosił największe sukcesy. W sezonie 2022/2023 zmagania skoczków w cyklu FIS Cup zakończył na pierwszym miejscu. W sierpniu 2022 roku udało mu się nawet stanąć na najwyższym stopniu podium podczas rywalizacji na skoczni w Szczyrku. Austriak ma na swoim koncie kilka medali, w tym m.in. srebro wywalczone na mistrzostwach świata juniorów w Kanderstegu oraz dwa krążki zdobyte na tegorocznej Uniwersjadzie w Lake Placid. Ależ wiadomość. Kolejny skoczek kończy karierę. "Decyzja ostateczna" Maximilian Lienher kończy karierę. Opublikował w sieci wymowny wpis Maximilian Lienher choć jest jeszcze stosunkowo młodym zawodnikiem, zdecydował o przejściu na sportową emeryturę. Na ten moment Austriak nie wyjawił, jakie ma plany na przyszłość. Opublikował jedynie wymowny wpis w mediach społecznościowych, w którym przekazał kibicom najnowsze wieści i podziękował za wsparcie. Pod wpisem medalisty mistrzostw świata juniorów od razu posypały się komentarze. Na wieści reagowali inni skoczkowie, w tym m.in. Philipp Aschenwald, Martina Ambrosi, Clemens Aigner i Clemens Leitner. Polski skoczek wśród demonów prędkości. "Rajd Polski jest jak PŚ w Zakopanem"