72.Turniej Czterech Skoczni przeniósł się do Austrii. Zawodnicy w środę (03.01) rywalizowali o punkty do "generalki" rozgrywek na słynnej Bergisel, nazywanej również "skocznią zagłady". Obiekt w ostatnich latach spędzał sen z powiek faworytom, którzy właśnie w Innsbrucku tracili szansę na końcowy tryumf. Dobrych wspomnień nie ma Andreas Wellinger, który po niemieckiej części zmagań stracił koszulkę lidera TCS na rzecz Japończyka Ryoyu Kobayashiego. Jednak w środę wspomnianych zawodników pogodził reprezentant gospodarzy - Jan Hoerl. 25-latek wygrał swój pierwszy konkurs w tym sezonie i to przed własną publicznością. Jak przekazali organizatorzy, na zawody przybyło aż 21. tys. ludzi. Imponująca frekwencja na Bergisel przełożyła się z kolei na słabe zainteresowanie konkursami pań, które rywalizowały kilka godzin wcześniej w Villach. Norweg bezpardonowo uderzył w Kamila Stocha. Szybko pożałował swoich słów Gwiazda skoków nie mogła tego tak zostawić. Wymowny komentarz w sprawie Turnieju Czterech Skoczni Podczas gdy mężczyźni rywalizują w TCS, kobiety walczyły w Turnieju Dwóch Nocy obejmującym zawody w Oberstdorfie i Garmisch- Partenkirchen. W całym cyklu najlepiej poradziła sobie Nika Prevc. Po rozgrywkach panie wróciły do Pucharu Świata. W środę (03.01) w Villach tryumfowała wspomniana Słowenka. Zawodniczki w przeciwieństwie do swoich kolegów po fachu nie miały dużej widowni. Na trybunach pojawiło się około 1000 widzów. Po konkursie w sprawie frekwencji wypowiedziała się gwiazda austriackich skoków - Chiara Kreuzer. 26-latka zwróciła się do tamtejszej federacji o podjęcie działań. Swoje trzy grosze do dyskusji dorzuciła kolejna skoczkini - Thea Minyan Bjorseth. "Istnieją różnice między byciem tutaj w Villach, a byciem w Innsbrucku. Szkoda, że nasza rywalizacja nie jest tak ciekawa. To dziwne" - żaliła się sportsmenka. Słowa skoczkiń przyniosły efekt, bowiem do tablicy został wywołany Mario Stecher - austriacki menadżer sportowy. Nie wyklucza zmian w harmonogramie w kolejnych latach. "Chcemy znaleźć najlepsze rozwiązania dla skoków kobiet. Męskie skoki narciarskie istnieją od 70-80 lat. (...) Chcielibyśmy mieć tydzień skoków dla obu płci, ale najpierw musimy się dowiedzieć, czy to się w ogóle sprawdzi" - zaznaczył działacz. Ujawnili zarobki Piotra Żyły. Od tych sum może się zakręcić w głowie