Sezon 2015/2016 Pucharu Świata rozpocznie się w niemieckim Klingenthal. W sobotę 21 listopada odbędzie się konkurs drużynowy, a dzień później indywidualny."Tradycyjnie jedną z najważniejszych imprez jest Turniej Czterech Skoczni i w jego czołówce widzę szansę dla Kamila Stocha. Liczę też, że to, co nie udało mu się w poprzednim sezonie z powodu kontuzji, uda się w tym roku i Kamil znajdzie się w gronie walczących o Kryształową Kulę. Tu potrzebna jest regularność i bardzo wysoki, stały poziom i pod tym względem można liczyć na Kamila" - stwierdził Apoloniusz Tajner cytowany na oficjalnej stronie PZN.W styczniu mamy Puchar Świata w Zakopanem, natomiast do Wisły zawita on w marcu. Bardzo mnie to cieszy, że właśnie pod koniec sezonu, gdy będzie się decydowała walka o Kryształową Kulę, najlepszych skoczków zobaczymy na obiekcie w Wiśle-Malince. W Pucharze Świata i w Pucharze Kontynentalnym w pierwszym etapie sezonu będziemy mogli wystawić po siedmiu zawodników. Natomiast naszych pozostałych skoczków będziemy zgłaszać do zawodów trzeciej kategorii, czyli FIS Cup" - dodał."Mamy bardzo wyraźnych liderów - Kamila Stocha i nieobliczalnego Piotra Żyłę z kadry A oraz szkolonych w kadrze B Dawida Kubackiego oraz Macieja Kota, którzy tego lata zrobili bardzo duży postęp. Kot wrócił do dobrego skakania ze swojego najlepszego okresu. Czarnym koniem tego sezonu może być Kubacki po zmianie techniki odbicia na progu skoczni" - podkreślił prezes PZN.