Rozpoczął się ostatni weekend Pucharu Świata w skokach narciarskich. Panowie o ostatnie punkty do klasyfikacji generalnej powalczą na skoczni do lotów narciarskich w Planicy. W czwartkowy poranek w kwalifikacjach do pierwszego z dwóch konkursów indywidualnych udział wzięło sześciu "Biało-Czerwonych" - <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/profil-kamil-stoch,sppi,974736">Kamil Stoch</a>, <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/profil-piotr-zyla,sppi,974745">Piotr Żyła</a>, <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/profil-pawel-wasek,sppi,974465">Paweł Wąsek</a>, <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/profil-aleksander-zniszczol,sppi,974473">Aleksander Zniszczoł</a>, Andrzej Stękała i Jan Habdas. W polskiej kadrze zabrakło <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/profil-dawid-kubacki,sppi,974708">Dawida Kubackiego</a> - 33-latek przedwcześnie zakończył sezon po tym, jak <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-zona-dawida-kubackiego-walczy-o-zycie-jej-stan-jest-ciezki,nId,6666630">jego żona Marta trafiła do szpitala.</a> Dla zawodnika z Nowego Targu był to niezwykle udany sezon - Dawid rywalizację zimową rozpoczął od dwóch wygranych konkursów w Wiśle. W kolejnych tygodniach Polak praktycznie nie schodził z podium. Problemy pojawiły się, gdy do walki o końcowe trofeum włączył się <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/profil-halvor-e-granerud,sppi,974688">Halvor Egner Granerud</a>. Norweg sprawił niespodziankę, wygrywając 71. Turniej Czterech Skoczni, a kilka tygodni później odebrał Kubackiemu żółty plastron lidera. <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-tande-zmierzy-sie-z-demonami-z-przeszlosci-dostal-zielone-sw,nId,6687143">Tande zmierzy się z demonami z przeszłości. Dostał zielone światło od trenera</a> Anze Lanisek: "Dawid zasłużył na końcowe podium" Kibice i eksperci mieli nadzieję, że Polak mimo ogromnej różnicy punktowej włączy się jeszcze do walki o Kryształową Kulę. Przed ostatnim konkursem rozgrywanych w ramach turnieju Raw Air Polak niespodziewanie wycofał się z cyklu. Rywale od razu skorzystali z nieobecności 33-latka. Podczas weekendu Pucharu Świata w Lahti w klasyfikacji generalnej Polaka wyprzedził <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/profil-stefan-kraft,sppi,974706">Stefan Kraft</a>. Teraz szansę na atak na końcowe podium ma także <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/profil-anze-lanisek,sppi,974710">Anze Lanisek</a>. Słoweniec bez problemu awansował do piątkowego konkursu na Letalnicy. Po udanym locie odbył krótką rozmowę z mediami. W wywiadzie dla "Siola" 26-latek z entuzjazmem skomentował swój lot w kwalifikacjach. Zapytany o możliwy awans w klasyfikacji generalnej nie zastanawiał się długo nad odpowiedzią. Urodzony w Lublanie zawodnik dodał, że w ostatnich dniach rozmawiał z Kubackim. <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-strach-temat-tabu-w-lotach-narciarskich-nogi-jak-z-waty-poja,nId,6683134">Strach - temat tabu w lotach narciarskich. "Nogi jak z waty, pojawiają się najgorsze obrazy"</a>