Dawid Kubacki w niedzielę niespodziewanie wycofał się z rywalizacji w Raw Air i konkursu PŚ w lotach w Vikersund. Pierwotnie nie podano przyczyn tej decyzji. - Dawid Kubacki z przyczyn osobistych opuszcza cykl Raw Air i nie wystartuje w dzisiejszym konkursie - głosił komunikat Polskiego Związku Narciarskiego. Powody nieobecności ujawnił sam zawodnik, w poniedziałkowe popołudnie. Andrzej Duda reaguje w sprawie żony Dawida Kubackiego Jak się okazało, żona "Mustafa" boryka się z poważnymi problemami zdrowotnymi. <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-zona-dawida-kubackiego-walczy-o-zycie-jej-stan-jest-ciezki,nId,6666630">"Wylądowała w szpitalu z przyczyn kardiologicznych, jej stan jest ciężki i lekarze walczą o jej życie"</a> - przekazał skoczek. "Jest w dobrych rękach, to silna dziewczyna, wiem że będzie walczyła. Oczywiście to dla mnie koniec sezonu ale nie to jest teraz najważniejsze" - dodawał. Błyskawicznie posypały się wyrazy wsparcia z całego świata. Zareagowali między innymi rywale ze skoczni: Karl Geiger czy Halvor Egner Granerud. Ale nie tylko. <a href="https://sport.interia.pl/skoki-narciarskie/news-fis-wydalo-oswiadczenie-ws-sytuacji-kubackich-piekne-slowa,nId,6666886">Specjalny komunikat wydały władze FIS</a>, a głos zabrał również prezydent naszego kraju, Andrzej Duda. - W tym trudnym momencie wszyscy jesteśmy z Dawidem Kubackim i Jego Najbliższymi. Dobrą, życzliwą myślą, wsparciem i modlitwą o zdrowie otaczamy całą Rodzinę. Drogi Panie Dawidzie! Od lat jest Pan dla Polski i dla nas zawsze i niezawodnie. Jesteśmy z Panem!!! - przekazała głowa państwa. Dawid Kubacki to aktualny wicelider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. W obecnym sezonie wygrał sześć konkursów indywidualnych, nosił też koszulkę lidera cyklu. Podczas mistrzostw świata w Planicy wywalczył brązowy medal w indywidualnym konkursie na dużej skoczni.