Jeszcze w tym tygodniu Aleksander Zniszczoł poinformował kibiców o zakończonym sezonie zimowym. Skoczek dziękował za wsparcie oraz trzymane kciuki. W czwartek okazało się, że to jeszcze nie koniec zimy dla reprezentanta Polski. Po informacji o pozytywnym wyniku testu na koronawirusa u Pawła Wąska, Polski Związek Narciarski podjął decyzję o zastępstwie. Zamiast Wąska w kwalifikacjach w Oberstdorfie powalczy zatem Zniszczoł. To, że choroba dopadła Wąska na finiszu sezonu nie oznacza, że musi już być to dla niego koniec skoków tej zimy. Młody skoczek wciąż ma szansę na wyjazd na finałowe zawody Pucharu Świata do Planicy. Czytaj też: Polski skoczek opuści zawody w Oberstdorfie. Powodem COVID-19