Z naszych zawodników najlepsze wrażenie zrobił Aleksander Zniszczoł. Skoczył aż 242 m, otrzymując notę 169,2 pkt, zwyciężając w serii próbnej, mimo podpórki przy lądowaniu. Trochę gorzej spisał się Piotr Żyła, który osiągnął 223,5 m (153,1 pkt) i był czwarty. Kamil Stoch wylądował na 218. metrze, co dało mu 144,9 pkt i dziewiąte miejsce. Najgorzej z naszych w serii próbnej zaprezentował się Dawid Kubacki. Skoczył tylko 201 m (124,6 pkt), kończąc na 25. pozycji. Skoki narciarskie. Są jeszcze niewiadome Na starcie w niej zabrakło Austriaków - Daniela Hubera i Jana Hoerla. Ten drugi ogłosił, że w ogóle nie wystąpi w niedzielę. Za Zniszczołem, uplasowali się Słoweńcy Domen Prevc (235 m/167,5 pkt) i Anże Laniszek (222/154,8). Początek konkursu o 9.30. Wiemy już, że w klasyfikacji generalnej triumfował Kraft, jednak trwa jeszcze walka o małą "Kryształową Kulę" w lotach i zwycięstwo w cyklu Planica 7.