Adam Małysz - początki kariery Adam Małysz oddał swój pierwszy skok, gdy miał 6 lat. Wtedy to, na obiekcie K-17 w Wiśle, skoczył na odległość 7 metrów. Niestety, ale skok nie zakończył się zbyt dobrze. Mały Adam Małysz przewrócił się z powodu... zbyt dużych butów. Ten pierwszy skok może posłużyć za dobrą metaforę początków jego kariery. Przez pewien czas zawodnik sam nie wiedział, czy lepiej postawić na skoki, czy na kombinację norweską. Dopiero po namowach Jana Szturca postanowił się skupić tylko na skakaniu. W grudniu 1994 roku zadebiutował w Pucharze Świata. Po pierwszym starcie szybko przyszły też premierowe punkty. Polski skoczek zajął 17. miejsce w Innsbrucku podczas Turnieju Czterech Skoczni w sezonie 1994/1995. Małysz na stałe zadomowił się w Pucharze Świata, od czasu, do czasu punktując w zawodach. Adam Małysz - pierwszy wygrany konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich i zawód w Nagano Jeszcze lepiej było w kolejnym sezonie, bo Adama Małysza można już było zaliczyć do szerokiej czołówki Pucharu Świata w skokach narciarskich. 18 lutego 1996 pierwszy raz stanął na podium — podczas zawodów w Iron Mountain zajął 2. miejsce. W tym sezonie Adam Małysz wygrał też swój pierwszy konkurs Pucharu Świata, w Oslo. Ostatecznie polski skoczek zajął 7. miejsce w klasyfikacji generalnej. W kolejnym sezonie Polak również pokazał się z dobrej strony. Był drugi w Bischofshofen, 3. w Engelbergu, dwukrotnie wygrywał też zawody w Sapporo, oraz był najlepszy w konkursie w Hakubie. W klasyfikacji generalnej PŚ Małysz był dziesiąty. Te wyniki sprawiały, że w Polsce odżyły nadzieje na to, że Polak może powalczyć o medal podczas Igrzysk Olimpijskich w Nagano. Tak się jednak nie stało. Sezon 1997/1998 był najgorszym w karierze Adama Małysza. Skoczek miał problemy z kwalifikowaniem się do zawodów Pucharu Świata. Nie udało się zbudować odpowiedniej formy także na najważniejszą imprezę czterolecia. Polak zakończył konkursy na 51. i 52. miejscu. Słaba dyspozycja skoczka skłoniła go do refleksji o zakończeniu kariery. Na szczęście sportowiec nie poddał się. Dziś wiemy, że był to strzał w dziesiątkę. Jego gwiazda miała dopiero rozbłysnąć pełnym blaskiem. Adam Małysz - Turniej Czterech Skoczni i wybuch "Małyszomanii" Adam Małysz po nieudanych igrzyskach w Nagano nosił się nawet z zamiarem powrotu do pracy dekarza (to jego wyuczony zawód), lecz po namowach bliskich postanowił nadal walczyć na skoczniach narciarskich. Sezony 1998/1999 oraz 1999/2000 nie były dla niego udane, jednak ponowna eksplozja talentu i umiejętności Polaka przyszła pod koniec roku 2000, już gdy trenerem kadry był Apoloniusz Tajner. 23 listopada Małysz wygrał nawet kwalifikacje w Kuopio, jednak został zdyskwalifikowany. Z powodu problemów ze śniegiem część konkursów została odwołana i rywalizacja ruszyła na nowo dopiero w Turnieju Czterech Skoczni 2000/2001. W Oberstdorfie i Garmisch-Partenkirchen Polak musiał jeszcze wyższość swoich rywali, jednak już w Innsbrucku i Bischofshofen był najlepszy i wygrał TCS. Od tego momentu w Polsce Adam Małysz stał się postacią numer jeden. Szał na skoki narciarskie objął cały kraj, a zjawisko to zostało nazwane "Małyszomanią". Mnóstwo Polaków pojawiło się też na kolejnych zawodach w Harrachovie, gdzie Małysz dwukrotnie wygrał. W kolejnych zawodach Pucharu Świata polski skoczek zawsze plasował się w czołówce. Do historii przeszedł jego skok w Willingen, gdzie uzyskał odległość 151,5 metra, co przez Davida Goldstroma z Eurosportu zostało skomentowane jako niewiarygodny skok. Adam Małysz kontra Martin Schmitt - walka o Puchar Świata i mistrzostwo świata Sezon 2000/2001 był rywalizacją Adama Małysza z Martinem Schmittem. Polak walczył z Niemcem o pierwsze miejsce w Pucharze Świata. Podczas mistrzostw świata w Lahti, to oni podzielili między siebie złote medale. Na dużej skoczni najlepszy był Schmitt, Małysz zdobył srebrny medal. Na mniejszym obiekcie sytuacja się odwróciła: wygrał Polak, a Niemiec zdobył drugie miejsce. Na zakończenie sezonu polski skoczek odebrał Kryształową Kulę za wygranie Pucharu Świata z przewagą 358 punktów nad Schmittem. Wielka rywalizacja Małysza ze Svenem Hannawaldem, medal w Salt Lake City W kolejnym sezonie Schmitt ustąpił miejsca swojemu koledze z reprezentacji: Svenowi Hannawaldowi. Początek rywalizacji w Pucharze Świata należał do Polaka, który był najlepszy w 6 z 9 konkursów. Jednak Turniej Czterech Skoczni należał już do Niemca. To on wygrał wszystkie 4 konkursy, jako pierwszy skoczek w historii. Igrzyska olimpijskie w Salt Lake City miały stać pod znakiem rywalizacji Małysz-Hannawald. Jednak tych skoczków pogodził Simon Ammann, który zwyciężył w obu konkursach indywidualnych. Sezon zakończył się kolejnym zwycięstwem Małysza w klasyfikacji generalnej. Tak samo zresztą było w sezonie 2002/2003, Polak zdobył też dwa złote medale w Mistrzostwach Świata oraz odebrał 3. z rzędu Kryształową Kulą. W kolejnych sezonach Polak nadal należał do czołówki, lecz nie wygrywał już tak często jak w poprzednich latach. Sezon 2003/2004 Małysz zakończył na 4. miejscu w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Rok później nie obronił mistrzowskich tytułów podczas światowego czempionatu w Oberstdorfie. Puchar Świata zakończył na 4. lokacie. Kolejny sezon to rozczarowanie podczas igrzysk w Turynie, gdzie Orzeł z Wisły zajął 7. i 14. miejsce. W walce o Kryształową Kulę uplasował się na 9. pozycji. Adam Małysz - powrót na szczyt w 2007 roku Kolejny sezon to wielki powrót Małysza do roli dominatora światowych skoczni. Początek sezonu nie zapowiadał takiego obrotu spraw, jednak jego forma z każdym kolejnym konkursem rosła. Jej apogeum Polak osiągnął podczas mistrzostw świata w Saporro. Małysz wygrał konkurs na małej skoczni, wyprzedzając Ammanna o 21,5 punktu. Nasz rodak utrzymał dobrą dyspozycję do końca sezonu, dzięki czemu czwarty raz w swojej karierze odebrał w Planicy Kryształową Kulę. Adam Małysz - wielkie skoki w latach 2010-2011 i koniec kariery Po sukcesach w sezonie 2006/2007 znowu przyszły trochę chudsze lata. Polski skoczek potrafił się jednak zmotywować na Igrzyska Olimpijskie w Vancouver w 2010 roku. Zdobył na nich dwa srebrne medale, ponownie ulegając Ammannowi. Rok później Polak jeszcze raz pokazał klasę i zajął 3. miejsce podczas mistrzostw świata w Oslo. I to właśnie w norweskiej stolicy, w której odniósł swoje pierwsze zwycięstwo w pucharowych zawodach, postanowił ogłosić decyzję o tym, że kończy karierę. Zamknął ją imponującym bilansem: 39 wygranych konkursów Pucharu Świata, 4 Kryształowe Kule za triumfy w klasyfikacji generalnej PŚ, 4 złote medale mistrzostw świata,4 medale (3 srebrne i 1 brązowy) Igrzysk Olimpijskich. A to tylko najważniejsze osiągnięcia i sukcesy Adama Małysza. Adam Małysz - rajdowiec i działacz Po zakończeniu rywalizacji na narciarskich skoczniach Małysz zawodowo zasiadł za kierownicą samochodu. Jego celem było wystartowanie w Rajdzie Dakar. I ta sztuka mu się udała pięciokrotnie. Jego najlepszym wynikiem w historii występów w tej imprezie jest 15. miejsce w roku 2015. W 2016 roku Małysz zdecydował się wrócić do skoków, tym razem w roli działacza. Objął stanowisko dyrektora ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej. 25 czerwca 2022 stanął na czele Polskiego Związku Narciarskiego, po wygraniu konkursu na stanowisko prezesa PZN. Adam Małysz - postać kultowa dla Polaków. Piosenki, reklamy i gra Deluxe Ski Jump Polski skoczek cieszył miliony rodaków nie tylko swoimi skokami. To postać absolutnie kultowa, która pociągała za sobą tłumy. Na jego cześć powstały piosenki, takie jak np. "Skacz jak Adam Małysz" Resortu K-ce, czy "Zwycięstwo" Golec uOrkiestry. Adam Małysz stał się ikoną popkultury. Występował w największych polskich programach, takich jak np. "Szymon Majewski Show", czy "Dzień Dobry TVN". Skoczek, po zakończeniu kariery często występował też jako ekspert w telewizjach sportowych. Jego popularność sprawiała, że często pojawiał się w reklamach. Kultowa stała się też bułka z bananem, którą Małysz miał spożywać przed startami. Jej popularność urosła aż do takiego stopnia, że skoczek jadł ją, reklamując produkty marki "Winiary". Kultowe były również wąsy skoczka. Jeszcze kilka lat temu "wąsik na Małysza" wciąż był w modzie! Popularność polskiego skoczka rosła nie tylko w realnym świecie, ale i w cyberprzestrzeni. Prawdziwą furorę w naszym kraju zrobiła gra Deluxe Ski Jump. Grali w nią praktycznie wszyscy, od najmłodszych po najstarszych. Nawet policjanci w filmie Olafa Lubaszenki "E=mc²" podczas służby próbowali swoich sił jako Adam Małysz. Skocznia w Wiśle Malince, po gruntownej przebudowie, od 27 września 2008 roku, nosi imię Adama Małysza.