Sobotni wieczór, a także noc z soboty na niedzielę były bardzo niespokojne meteorologicznie. Przez część Polski z południowego zachodu przemieszczały się burze, które zostawiały za sobą sporo szkód. Pogoda była bardzo kapryśna również w Wiśle, w której doszło do tzw. powodzi błyskawicznej. Według doniesień w ciągu trzech godzin spadło w niej co najmniej 80 centymetrów wody na metr kwadratowy, a niektórzy twierdzą, że było ich aż 114. Na skutek ataku żywiołu w pewnym stopniu ucierpiał też Adam Małysz. Polak trzeci w skokach na igelicie w Szczyrku. Do zwycięzcy stracił naprawdę mało Powódź błyskawiczna w Wiśle. Zamknięte muzeum Adama Małysza Były skoczek, a obecnie prezes Polskiego Związku Narciarskiego, opublikował w poniedziałek na swoim facebookowym profilu filmik, w którym pokazuje wysoki poziom wody. Dodał, że muzeum, w którym można podziwiać jego trofea, na jakiś czas będzie musiało zostać zamknięte. W normalnych okolicznościach jest otwarte przez cały rok z wyjątkiem poniedziałków. "W galerii można podziwiać wszystkie trofea, jakie zdobył Adam Małysz na zawodach różnej rangi, od krajowych po międzynarodowe. Wśród bardzo licznych eksponatów najcenniejsze to medale zdobyte podczas Igrzysk Olimpijskich w Salt Lake City i Vancouver oraz podczas Mistrzostw Świata, a także Kryształowe Kule za triumfy w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. W galerii znajduje się również wiele innych pamiątek z zawodów oraz kolekcja sprzętu narciarskiego, używanego przez naszego skoczka w ciągu bogatej kariery sportowej (od dawnego po ten współczesny)" - czytamy na stronie wisła.pl. Legenda wraca do świata skoków narciarskich. Świetna informacja dla fanów Fina