Jaki był najdłuższy skok narciarski na świecie? Tak zadane pytanie z pewnością nie sprawi większych problemów największym fanom dyscypliny. A co z najdłuższym skokiem oddanym w świecie wirtualnym? Okazuje się, że świetnych skoczków mamy nie tylko realnej rzeczywistości. Pod wrażeniem jednego z nich jest sam Adam Małysz, który poświęcił mu w mediach społecznościowych osobny post. Czytaj też: Dyrektor Pucharu Świata o rewolucji w skokach. To sport czterosezonowy Chodzi o Adama Bałdygę, który w grze "Deluxe Ski Jump 2" uzyskał 301,8 m. "Minęło już ponad 20 lat od jej premiery! Ciekawostka. Właśnie został pobity rekord świata w długości komputerowego skoku. Polski gracz Adam Bałdyga na skoczni Australia K240 uzyskał odległość 301,8 m. To metr więcej niż dotychczasowy najdłuższy rezultat. Leciał i leciał" - napisał były polski skoczek. W komentarzach natychmiast rozwinęła się dyskusja pasjonatów gry i samej dyscypliny. Fani wspomnieniami wracali do czasów dzieciństwa. Wielu z nich uskarżało się na zbyt krótki blat biurka, przez który nie mogli wykonywać dłuższych lotów.