Puchar Świata w skokach narciarskich trwa w najlepsze. Wszystkiemu z bliska zawsze przygląda się Adam Małysz, który w Polskim Związku Narciarskim pełni funkcję dyrektora ds. skoków narciarskich i kombinacji norweskiej. W chwili oddechu od podróży i obowiązków służbowych Małyszowi zdarza się jednak zaczerpnąć trochę przyjemności. Tak było po ostatnim weekendzie ze skokami w Zakopanem. Gdy opadły emocje, były skoczek zapiął na nogi narty skiturowe i ruszył na Nosal. Na krótki, lecz stromy szczyt górujący nad zakopiańskimi Kuźnicami Małysz wdrapał się już po zachodzie słońca. "Pięknie, prawda?" - zapytał swoich fanów za pośrednictwem mediów społecznościowych. Post został okraszony malowniczymi widokami ze szczytu. Obserwujący zgodzili się z mistrzem, a niektórzy z nich przyznali, że górski szlak z pewnością był lepszym wyborem od zatłoczonych w weekend Krupówek. A