Polscy siatkarze pewnie pokonali reprezentację Egiptu w pierwszym meczu Memoriału Huberta Jerzego Wagnera w Krakowie. Spotkanie to stanowiło ważny sprawdzian tuż przed igrzyskami olimpijskimi w Paryżu, gdyż to właśnie z mistrzem Afryki zagramy tam swój pierwszy mecz. Dla naszych siatkarzy był to również pierwszy mecz po ogłoszeniu składu na igrzyska olimpijskie w Paryżu. Sam trener przyznał, że w trakcie turnieju nie ma co spodziewać się najwyższej formy jego zawodników. "Dzisiaj nie spotkaliśmy się tylko po to, żeby wygrać, ale żeby wyjść i zagrać dobry mecz dla nas. Można było się spodziewać, że wygramy to spotkanie, ale ważne jest, jak każdy indywidualnie wykona swoje zadania. Były dobre momenty, ale też pojawił się chaos i z tego musimy wyciągnąć wnioski." - przyznał po mecz Marcin Janusz Bartosz Kurek zabrał głos po decyzji Nikoli Grbicia. Ważne słowa kapitana kadry Zakulisowe obrazki napawają optymizmem. Polscy kibice ponownie zrobili "show" Nieodłącznym elementem wielkich siatkarskich widowisk w Polsce są kibice. Mecze Ligi Narodów rozgrywane w innych państwach pokazały, że wypełniona po brzegi hala nie zawsze jest jednak pewnością. Problem z frekwencją na trybunach wystąpił m.in. w ostatniej fazie rozgrywek w Lublanie. Poza niewielką grupą polskich kibiców, było niemal zupełnie pusto. Oprócz gry naszych reprezentantów spore wrażenie zrobiła ponownie "Biało-Czerwona" publiczność. Do pięknych chwil należało odśpiewanie hymnu Polski a cappella. W trakcie samej gry niejednokrotnie dało się odczuć duże wsparcie płynące od publiczności. Każde wygrane akcje nagradzane były głośnymi brawami. Tauron Arena Kraków co prawda nie była zapełniona do ostatniego miejsca, jednak o pustkach na trybunach również nie można było mówić. I jak przyznał Marcin Janusz, taka frekwencja, kiedy mecz rozgrywany jest w piątek, bardzo cieszy. W drugim meczu Memoriału Wagnera polscy siatkarze zmierzą się z reprezentacją Niemiec, prowadzoną przez dobrze znanego polskim kibicom Michała Winiarskiego. Początek spotkania o godzinie 18:30. Z Tauron Areny Kraków – Natalia Kapustka