Wielkie zmiany w reprezentacji Polski. To pewne, Nikola Grbić już ogłosił
Reprezentacja Polski w siatkówce prowadzona przez Nikolę Gribicia rozpoczyna kolejny, bardzo wymagający rok. Serbski szkoleniowiec w rozmowie z TVP Sport wyznał, że w kadrze dojdzie do wielu zmian. W tym samym wywiadzie z Sarą Kalisz selekcjoner wrócił do tego, co działo się podczas igrzysk olimpijskich w Paryżu, na których jego podopieczni osiągnęli historyczny sukces w postaci srebrnego medalu.
![Bartosz Kurek i Nikola Grbić](https://i.iplsc.com/-/000KF5E783RJEG1T-C461-F4.webp)
Rok 2024 był dla polskiej siatkówki absolutnie historyczny. Największym sukcesem było oczywiście zdobycie srebrnego medalu na igrzyskach olimpijskich w Paryżu. Podopieczni Nikoli Grbicia wreszcie przełamali "klątwę ćwierćfinału". Awansowali do strefy medalowej i przegrali z gospodarzami dopiero w wielkim finale.
To już jednak historia. Pora skupić się na wyzwaniach, które "Biało-Czerwonych" czekają w 2025 roku. A odbędą się w nim, chociażby mistrzostwa świata, których początek zaplanowany jest na 12 września. Tym razem gospodarzem tej wielkiej imprezy będą Filipiny, które tym samym zadebiutują na MŚ.
W rozmowie z TVP Sport Nikola Grbić przyznał, że najlepszą wersję reprezentacji Polski obserwowaliśmy podczas mistrzostw Europy w 2023 roku. Dodał, że mimo wszystko jest zadowolony ze swoich decyzji personalnych podjętych przed igrzyskami olimpijskimi, ponieważ jego drużyna wróciła z imprezy z medalem.
Nikola Grbić kompletuje sztab przed sezonem. Będzie sporo zmian
Czego w najbliższym czasie mogą spodziewać się kibice reprezentacji Polski? Przede wszystkim zmian personalnych w sztabie szkoleniowym. Nikola Grbić wyznał, że w tym momencie skompletowanie go jest jego priorytetowym celem. Dopiero później zaczną się rozmowy z poszczególnymi zawodnikami.
- Wciąż negocjujemy. Będzie sporo zmian (w sztabie szkoleniowym - przyp. red.) - wyznał Nikola Grbić. Szkoleniowiec zadeklarował jednak, że jego sztab będzie w stu procentach polski.
- Piotr Graban będzie z młodszymi rocznikami. Nie chcę jednak spekulować o konkretnych nazwiskach. Na pewno będę miał jednego asystenta. Co do drugiego, muszę jeszcze zdobyć potwierdzenie. Chcę, by moi współpracownicy byli usatysfakcjonowani kontraktami. Musimy więc zaczekać i liczyć na to, że wszyscy dojdą do porozumienia - skomentował trener.
Nikola Grbić wciąż nie wie, kiedy dokładnie zacznie sezon. - To kolejna rzecz, którą muszę ustalić ze sztabem. Trzeba sprawdzić, ilu siatkarzy będziemy potrzebować, ilu z nich skończy sezon wcześniej lub będzie nam tylko pomagało. Zobaczymy, ilu będzie też dostępnych. Musimy zrobić listę i wszystko zorganizować - wyznał.