Wszystko wskazuje na to, że grupy turnieju olimpijskiego zostaną utworzone na podstawie rankingu Międzynarodowej Federacji Piłki Siatkowej (FIVB). O tym, gdzie trafią poszczególne zespoły, zadecyduje zasada serpentyny. Jeśli FIVB nic nie zmieni, to Polacy (3. miejsce w rankingu) trafią do teoretycznie łatwiejszej grupy A z gospodarzem Japonią, Włochami (4.), Kanadą (7.), Iranem (8.) i Wenezuelą (36.). W grupie B zagrają natomiast: Brazylia (1.), USA (2.), Rosja (5.), Argentyna (6.), Francja (9.) i Tunezja (22.).Do ćwierćfinału awansują po cztery najlepsze drużyny z każdej z grup. Pary 1/4 finału zostaną utworzone na zasadzie: 1A-4B, 2A-3B, 1B-4A, 2B-3A.Jeśli to się potwierdzi, to droga do najlepszej ósemki stoi otworem przed "Biało-Czerwonymi". Schody zaczną się w 1/4 finału, bo wtedy Orły mogą trafić na potęgę. Polacy od 2004 roku regularnie występują na igrzyskach olimpijskich, ale wisi nad nimi klątwa ćwierćfinału. W tej fazie odpadali w Atenach, Pekinie, Londynie i Rio de Janeiro.W turnieju siatkarek nie zobaczymy niestety Polek, które w półfinale europejskich kwalifikacji przegrały po dramatycznym meczu z Turcją 2:3. Wicemistrzynie Europy wywalczyły bilet do Tokio wygrywając finał w Apeldoorn z Niemcami 3:0.Podział na grupy olimpijskiego turnieju pań ma być na identycznych zasadach, jak w przypadku mężczyzn. Wszystko wskazuje na to, że skład grup będzie wyglądał następująco:grupa A: Japonia (gospodarz), Serbia (3. miejsce w rankingu), Brazylia (4.), Korea Płd. (9.), Dominikana (10.), Kenia (19.) grupa B: Chiny (1.), USA (2.), Rosja (5.), Włochy (8.), Argentyna (11.), Turcja (12.)Igrzyska olimpijskie w Tokio rozpoczną się 24 lipca i potrwają do 9 sierpnia. Tytułu wśród siatkarzy będą bronić Brazylijczycy, a wśród siatkarek Chinki. RK