Marcin Janusz - 3Niestety nie był to dobry mecz naszego rozgrywającego. Nie miał pomysłu na to, jak rozrzucić niemiecki blok. Zbyt mało akcji przechodziło przez środek, ale i na skrzydłach nie zawsze dogadywał się z kolegami. Na plus na pewno as w jego wykonaniu. Jeżeli myślimy o tym, by zawojować igrzyska, to Janusz musi być bardziej kreatywny. Z drugiej strony bez dobrego przyjęcia też miał utrudnione zadanie. Grbić "odstawił" gwiazdę kadry, komentator nie dowierzał. Wielkie zaskoczenie Bartosz Kurek - 3Nieźle zaczął mecz, ale z czasem miał coraz większe problemy. O ile w pierwszym secie skończył trzy z pięciu ataków, o tyle w drugim już tylko dwa z dziesięciu. Swoje statystyki poprawiał też blokiem. W trzecim secie już go nie zobaczyliśmy.Aleksander Śliwka - 3Widać, że przerwa w grze u niego spowodowana kontuzją dała mu się mocno we znaki. To nie jest ten Śliwka, który tak fenomenalnie grał w ubiegłym roku. W przyjęciu grał słabo przez dwa sety. Michał Winiarski, trener Niemców, dobrze wiedział, że to nie będzie mocny punkt naszej drużyny, dlatego też wiele zagrywek było kierowanych właśnie na niego. W drugim secie Śliwka, doskonale zdając sobie sprawę z tego, że mu nie idzie, aż uderzył ze złości ręką o boisko. W trzecim secie nieco odżył. O wiele lepiej przyjmował, pomagał też w obronie, ale również zaczął stanowić większe zagrożenia dla rywali w ataku.Jakub Kochanowski - 3Słabiej zaczął mecz, ale się rozkręcał. W drugim secie był jedną z jaśniejszych postaci naszej mizernie grającej drużyny. Skończył w nim dwie z trzech piłek i do tego zanotował blok.Kamil Semeniuk - 3Zdecydowanie lepszy w przyjęciu niż w ataku. W ofensywie był mało skuteczny, ale za to w przyjęciu trzymał naszą grę na tyle, na ile potrafił. Nie wychodziło jednak z tego nic dobrego.Norbert Huber - 2Dobrze wszedł w mecz, sprawiając problemy swoją zagrywką. Był też autorem jedynego punktu zdobytego przez naszych środkowych atakiem w pierwszym secie. Szybko jednak zgasł i w jego miejsce w drugim secie pojawił się Mateusz BieniekJakub Popiwczak - 2On wie, że nie jedzie na igrzyska, ale jednak pozostał do dyspozycji trenera. Ten zgodnie z zapowiedzią rotował składem i wstawił libero do wyjściowego składu. Popiwczak jednak niewiele pokazał. W dwóch setach popełnił dwa poważne błędy w przyjęciu. Nie pomagał drużynie także w obronie. W trzecim secie zmienił do Paweł Zatorski. Zmiennicy wyciągnęli Polskę znad przepaści Łukasz Kaczmarek - 5W pierwszym i drugim secie wchodził z ławki i pomagał drużynie. W trzecim pojawił się już od początku na boisku. Poderwał naszą drużynę i w dużej mierze przyczynił się do tego, że nie przegraliśmy tego meczu 0:3. W trzecim secie skończył pięć z ośmiu piłek. Bardzo dobrze grał na kontrze. W czwartym miał aż 80 procent skuteczności w ataku (4/5) i do tego dołożył dwa bloki. Był w tej partii najjaśniejszą postacią naszej drużyny.Mateusz Bieniek - 5Na boisku pojawił się w drugim secie, a trzeciego zaczął od początku. Był o wiele bardziej produktywny od Hubera. Rozkręcał się powoli, ale w trzecim secie już grał na niezłym poziomie. Na pewno jego wejście ożywiło nasze poczynania na środku. Do tego dołożył dobrą zagrywkę. Bez znaczenia czy to był mocny serw, czy flot. Z każdym typem jego zagrywki Niemcy mieli problemy. Na dwa tygodnie przed pierwszym meczem w igrzyskach pokazał, że już jest w wysokiej formie.Tomasz Fornal - 4Nikola Grbić wprowadził go na boisko w drugim secie. Odciążył nieco w przyjęciu Śliwkę. Postraszył też zagrywką. Zwłaszcza w trzecim secie. Szalał też w ataku. W trzeciej partii skończył trzy z pięciu piłek, a w kolejnym również dobrze radził sobie na siatce (60 procent skuteczności w ataku). Do tego obronił kilka piłek.Grzegorz Łomacz - 4Wszedł na chwilę w pierwszym secie, ale nie pokazał niczego szczególnego. W trzecim, kiedy pojawił się na boisku, odmienił grę naszej drużyny. Na koncie zapisał asa, ale też w końcu rozruszał nasz środek. To była też z pewnością zasługa tego, że nasi zawodnicy poprawili przyjęcie. Grał na tyle dobrze, że pozostał w składzie na czwartą partię. W nim zapisał na swoim koncie nawet blok. Aż za głowę złapał się Śliwka.Paweł Zatorski - 4Odkąd pojawił się na boisku w trzecim secie, nasza drużyna zaczęła nabierać rozpędu. Może dzięki temu, że był na boisku, koledzy czuli się pewniej. Na pewno pomógł w przyjęciu, ale też zabezpieczał akcje w obronie. Popełniał też jednak błędy