- To tak jakby tenisista chciał uderzyć piłkę, ale w ostatniej chwili wstrzymał rękę. Wiadomo, że piłka nie poleci tam gdzie powinna - porównuje asystent Raula Lozano. Zdaniem drugiego trenera reprezentacji Polski klucz do porażki kadry tkwi w głowach reprezentantów. - Przede wszystkim w pierwszym secie graliśmy bardzo niepewnie, powiedziałbym nawet, że z obawą w ataku - mówi Świderek. - Drugi set był dobry w ataku,ale kilka kilka prostych błędów w końcówce zadecydowało o porażce. Przede wszystkim nie było precyzyjnego przyjęcia zagrywki, co kosztowało nas tych kilka punktów - dodaje.