"Jako prezydent miasta i jednocześnie zagorzały kibic nie mogłem przejść obojętnie wobec tego, co było naszym wspólnym, narodowym udziałem. Nie mogłem przejść obojętnie wobec sytuacji, którą, w moim przekonaniu, Bełchatów sprokurował. Bełchatów przyczynił się do tego sukcesu, Bełchatów wniósł do tego sukcesu swoją wartość w postaci pracy wykonanej w klubie Skra" - powiedział podczas uroczystej sesji bełchatowskiej rady miejskiej prezydent miasta Marek Chrzanowski. To on wystąpił z inicjatywą nadania tytułu Honorowych Obywateli Miasta Bełchatowa siatkarzom złotej reprezentacji Polski i z taką propozycją wystąpił do radnych oraz do zarządu PZPS. Radni zaakceptowali wniosek, który spotkał się również z życzliwością władz krajowej federacji. W specjalnym liście przesłanym do prezydenta Bełchatowa i rajców miejskich, a odczytanym podczas sesji przez Winiarskiego, szef polskiej siatkówki Mirosław Przedpełski podziękował za wyróżnienie mistrzów świata i podkreślił, że miasto to jest bardzo ważnym ośrodkiem na sportowej i siatkarskiej mapie kraju, a w barwach PGE Skry grało, gra i będzie grało wielu kadrowiczów. Nie wszyscy członkowie "złotej drużyny" przyjęli jednak wyróżnienia władz Bełchatowa. Honorowymi obywatelami tego miasta nie chcieli zostać: Fabian Drzyzga, Dawid Konarski, Rafał Buszek, Piotr Nowakowski i Michał Kubiak. Wyróżnienia otrzymali więc: Antiga, Krzysztof Ignaczak, Kłos, Mateusz Mika, Marcin Możdżonek, Winiarski, Wlazły, Wrona, Paweł Zagumny i Paweł Zatorski. Na piątkowej sesji akt nadania obywatelstwa, oprócz trenera Antigi, byłego zawodnika PGE Skry, odebrali też czterej obecni gracze tego klubu. Pozostali wyróżnieni mistrzowie świata akty nadania i okolicznościowe legitymacje otrzymają w innym terminie. Zdaniem kapitana reprezentacji decyzja władz Bełchatowa ma wyjątkowe znaczenie dla siatkarzy reprezentujących klub z tego miasta. "Zawodnicy grający w Bełchatowie czują się częścią tego miasta. Jest więc nam niezmiernie miło, że nie tylko sportowo zapiszemy się w jego historii" - powiedział Winiarski. Wzruszenia podczas uroczystości nie ukrywał Antiga, który w imieniu całej drużyny odebrał symboliczny klucz do bram miasta. "To dla mnie wielki honor. Grałem tutaj pięć lat i było fantastycznie. Mam dużo dobrych wspomnień z Bełchatowa" - powiedział Francuz, który jeszcze w tym roku jako zawodnik świętował z PGE Skrą zdobycie mistrzostwa Polski. Kilka miesięcy później doprowadził "Biało-czerwonych" do triumfu w mundialu. Po zakończeniu piątkowej sesji odbyło się oficjalne odsłonięcie pamiątkowych tablic w Siatkarskiej Alei Gwiazd na Placu Narutowicza w Bełchatowie, gdzie już wcześniej swoje gwiazdy mieli m.in. Antiga, Michał Bąkiewicz, Miguel Falasca, Bartosz Kurek, Marcin Możdżonek, Daniel Pliński, Winiarski i Wlazły. Od 2010 r. honorowymi obywatelami Bełchatowa są prezes Skry Konrad Piechocki oraz ówczesny trener zespołu Argentyńczyk Daniel Castellani, mający za sobą także pracę z reprezentacją Polski.