Reprezentacja Polski pod koniec września rozpoczęła zmagania w turnieju kwalifikacyjnym do igrzysk olimpijskich, które w przyszłym roku odbędą się w Paryżu. Nikola Grbić zabrał do chińskiego Xi'an 14 siatkarzy, <a href="https://sport.interia.pl/siatkowka/reprezentacja-mezczyzn/news-nikola-grbic-odkryl-karty-to-oni-powalcza-o-awans-na-igrzysk,nId,7050462" target="_blank" rel="noreferrer noopener">w tym Bartłomieja Bołądzia</a>, którego zabrakło w kadrze podczas zakończonych niedawno mistrzostw Europy. Zawodnik Projektu Warszawa zastąpił Bartosza Kurka, który zmagał się z problemami zdrowotnymi. Kurek jest nie tylko niekwestionowaną gwiazdą kadry, ale również jej kapitanem. W związku z absencją atakującego Wolf Dogs Nagoya jasne stało się, że Grbić musi nominować nowego kapitana, a <a href="https://sport.interia.pl/siatkowka/reprezentacja-mezczyzn/news-nikola-grbic-zdecydowal-trener-polakow-namascil-lidera-to-on,nId,7048592" target="_blank" rel="noreferrer noopener">wybór padł na Aleksandra Śliwkę</a>, który pełni tę rolę w swoim klubie, Grupie Azoty ZAKSIE Kędzierzyn-Koźle. <a href="https://sport.interia.pl/siatkowka/reprezentacja-mezczyzn/news-polscy-siatkarze-zaliczyli-falstart-mocna-reakcja-zbigniewa-,nId,7062737" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Polscy siatkarze zaliczyli "falstart"? Mocna reakcja Zbigniewa Bartmana. "Masakra"</a> Decyzja serbskiego szkoleniowca nikogo nie dziwiła, ponieważ przyjmujący na przestrzeni ostatnich miesięcy niejednokrotnie brał ciężar gry na siebie i dyrygował poczynaniami kolegów na parkiecie. <a href="https://sport.interia.pl/siatkowka/liga-narodow-2023/news-symboliczny-obrazek-namaszczenie-kapitana-bartosz-kurek-zaci,nId,6919790" target="_blank" rel="noreferrer noopener">Symbolicznie został też "namaszczony" przez Kurka</a>, który zaprosił go do wspólnego odebrania trofeum za wygranie Ligi Narodów. Aleksander Śliwka o zastępowaniu Bartosza Kurka: Niewiele się zmienia Po meczach z Belgią i Bułgarią Śliwkę w rozmowie z Polsatem Sport zapytano o to, jak czuje się w roli kapitana reprezentacji Polski. Ten na początku zaznaczył, że "zastępuje Bartka na tym turnieju". Śliwka z rozbrajającą szczerością wyznał, że jego rola ogranicza się do udziału w losowaniu przed meczem i rozmów z sędziami. "Moja rola praktycznie nie zmienia się w porównaniu z tym, co było wcześniej" - dodawał. A dopytywany, czy wprowadził "własne porządku", odpowiedział stanowczo. "Nie, absolutnie. Tak jak mówiłem, nie zmienia się nic. Nasze role się nie zmieniają, dalej chcemy po prostu wygrywać mecze" - stwierdził.