Całkowicie zdominowali rozgrywki kwalifikacyjne do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu polscy siatkarze, którzy wygrali wszystkie siedem spotkań. Turniej rozpoczął się dla nich od niespodziewanych problemów w starciu z Belgami, które zakończyło się zwycięstwem 3:2. Później ich gra wyglądała coraz lepiej. Biało-czerwoni zaimponowali przede wszystkim pewnym zwycięstwem nad Bułgarami 3:0, a także wymagającą Argentyną. Pojedynek z drużyną z Ameryki Południowej zakończył się wygraną Polaków 3:1. Komplet zwycięstw nie wystarczył. Rywale zdystansowali Polaków W dalszej fazie rozgrywek Polacy pokonali między innymi Kanadę, Holandię i Chiny. Ostatecznie zgromadzili oni 18 punktów. W pozostałych dwóch grupach triumfowali Niemcy i Amerykanie, przed Brazylijczykami i Japończykami. Wszystkie te cztery drużyny wywalczyły również kwalifikację na IO 2024. Atmosfera w reprezentacji Polski jest znakomita Podopieczni Nikoli Grbicia zajęli pierwsze miejsce w grupie C i są już pewni udziału w Igrzyskach Olimpijskich. Zaraz za nimi dość nieoczekiwanie uplasowali się Kanadyjczycy, którzy również mają za sobą udany turniej. Atmosfera w kadrze jest znakomita, o czym świadczyć mogą najlepiej słowa Norberta Hubera. W rozmowie z Łukaszem Kadziewiczem w podcaście "W cieniu sportu" środkowy reprezentacji Polski opowiedział o współpracy z trenerem Grbiciem. Jak podkreślił, szkoleniowiec cieszy się ogromnym autorytetem. Odkąd Nikola Grbic objął stery reprezentacji Polski siatkarzy, udało mu się sięgnąć po wicemistrzostwo świata i mistrzostwo Europy. Podczas Igrzysk Olimpijskich w 2024 roku w Paryżu biało-czerwoni będą jednymi z głównych faworytów do sięgnięcia po kolejne trofeum.